
Srebrny medal na tegorocznych Mistrzostwach Polski zdopingował mnie do solidniejszej pracy na treningach - mówi Sandra Kruk, bokserka UKS Kontra Elbląg. - W końcu kwietnia uczestniczyłam w zgrupowaniu kadry narodowej w Rzeszowie przed międzypaństwowym meczem z Ukrainą. Po zgrupowaniu trener powołał mnie do składu reprezentacji.
- W ubiegłym roku, debiutując na ringu, walczyłam w niższej kategorii wagowej - wspomina Sandra Kruk. - Miałam też lepsze wyniki, bo zdobyłam mistrzowskie tytuły Polski seniorek i juniorek. Ponadto z powodzeniem walczyłam w narodowych barwach w meczach międzypaństwowych Polski z Danią, Czechami i Ukrainą, odnosząc zwycięstwa nad swoim przeciwniczkami. Boks jest dla mnie wielką życiową przygodą i chcę tej dyscyplinie sportu nadal być wierna. Na zgrupowaniu w Rzeszowie nie oszczędzałam się na treningach i w walkach sparingowych. Opłaciło się, bo zostałam powołana na mecz z Ukrainą. Obecnie trenuję w elbląskim klubie Kontra z założeniem zbudowania najlepszej formy na mecz Ukrainy z Polską. Tym razem będzie to wyjazdowe spotkanie - w lipcu. Z pewnością gospodarze wystawią najlepszy skład na mecz z Polską. Moim celem jest odniesienie zwycięstwa, bo sukces na ringu to świadomość, że praca na treningach nie poszła na marne. Przy okazji dziękuję klubowemu trenerowi Krzysztofowi Stemplewskiemu za cenne wskazówki i doskonalenie mojej techniki bokserskiej - podkreśla Sandra Kruk.
Sandra Kruk, bokserka UKS Kontra Elbląg.
Sandra Kruk, bokserka UKS Kontra Elbląg.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska