
Kajakarski sezon 2018 został zakończony. Dla elbląskich kajakarzy był to bardzo udany rok: wystarczy wspomnieć o Marcie Witkowskiej (Olimpia Elbląg), która jest objęta przygotowaniami do startów w igrzyskach olimpijskich w Tokio 2020 lub Przemysławie Rojku, który ma już za sobą pierwsze starty na arenie międzynarodowej. Za nimi kroczy grono utalentowanej młodzieży. Zobacz zdjęcia z gali.
W Elblągu kajakarze i kanadyjkarze trenują w dwóch klubach: Olimpii i Koronie. Dziś (17 listopada) na przystani przy ul. Radomskiej odbyła się gala, na której podsumowano starty w zakończonym sezonie.
- Olimpia należy do czołowych klubów w Polsce, do podium brakuje niewiele. Dobrze pracuje z młodzieżą, niektórzy zawodnicy są już w reprezentacji Polski. Widać systematyczną pracę – tak o sekcji kajakowej Olimpii wypowiadał się Tadeusz Wróblewski, prezes Polskiego Związku Kajakowego.
- Największy sukces 2018 r. to Marta Witkowska, która szykowana jest na igrzyska olimpijskie w Tokio. W tym roku startowała na Mistrzostwach Świata Juniorów i U23 w Bułgarii, gdzie była czwarta w finale B w K1 na dystansie 1000 metrów – dodała Agnieszka Banaś, trener sekcji kajakowej Olimpii Elbląg.
To nie jedyne sukcesy utalentowanej elblążanki, która startowała również na mistrzostwach Europy. Do tego trzeba dodać medale z zawodów krajowych. W ślady starszej koleżanki idzie Przemysław Rojek, który ma na swoim koncie start na mistrzostwach Europy Juniorów. Kilku zawodników - Przemek Rojek, Adam Witkowski, Igor Komorowski, Gabriel Gładykowski i Paweł Krause zauważeni zostali przez trenerów kadry narodowej juniorów. Medali Olimpijczyków na zawodach ogólnopolskich nie sposób zliczyć: na rzece Elbląg trenują mistrzowie i wicemistrzowie Polski w różnych kategoriach wiekowych i na różnych dystansach.
- Jestem pod wrażeniem tego, co się w tych klubach dzieje. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że mamy tak wspaniałe osiągnięcia – mówił wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak na dzisiejszej gali.
Do Elbląga po sukcesy przyjeżdżają także inni. W sezonie 2019 w barwach Olimpii będzie startować Kinga Jankowska, która poprzednich latach reprezentowała Bazę Mrągowo.
- Kinga codziennie dojeżdża na treningi z Gdańska, gdzie studiuje. To pokazuje, ile determinacji ma ta zawodniczka – tak nowy nabytek Olimpii przedstawiał trener Wojciech Załucki.
Dzisiejsza gala symbolicznie zakończyła sezon 2018. Ale to nie oznacza przerwy dla elbląskich kajakarzy, którzy już zaczęli przygotowywać się do startów w przyszłym roku. Co ważne, klub cały czas pozyskuje nowe kajaki. Sukcesem jest pozyskanie „czwórki”, na której Przemysław Rojek, Igor Komorowski, Gabriel Gładykowski i Paweł Krause zdobyli złoty medal na 1000 metrów na mistrzostwach Polski.
Sukcesy odnieśli także mastersi (kajakarze w wieku pow. 35 lat) reprezentujący Olimpię na mistrzostwach Polski w tej kategorii wiekowej. Każdy zawodnik Olimpii wygrał swoją konkurencję, a klub został sklasyfikowany na czwartym miejscu zespołowo.
- Pojechało nas tylko dziesięciu, inne zespoły przyjechały w kilkudziesięcioosobowych składach, stąd czwarte miejsce w klasyfikacji zespołowej. Dlatego apeluje do byłych kajakarzy: weźcie się za siebie i za rok pojedziemy w większym gronie – apelował Mirosław Kreczman, kajakarz Olimpii w kategorii masters.
Dzisiejsza gala była też okazją do tego, by podziękować trenerom, działaczom i przyjaciołom klubu.
- Olimpia należy do czołowych klubów w Polsce, do podium brakuje niewiele. Dobrze pracuje z młodzieżą, niektórzy zawodnicy są już w reprezentacji Polski. Widać systematyczną pracę – tak o sekcji kajakowej Olimpii wypowiadał się Tadeusz Wróblewski, prezes Polskiego Związku Kajakowego.
- Największy sukces 2018 r. to Marta Witkowska, która szykowana jest na igrzyska olimpijskie w Tokio. W tym roku startowała na Mistrzostwach Świata Juniorów i U23 w Bułgarii, gdzie była czwarta w finale B w K1 na dystansie 1000 metrów – dodała Agnieszka Banaś, trener sekcji kajakowej Olimpii Elbląg.
To nie jedyne sukcesy utalentowanej elblążanki, która startowała również na mistrzostwach Europy. Do tego trzeba dodać medale z zawodów krajowych. W ślady starszej koleżanki idzie Przemysław Rojek, który ma na swoim koncie start na mistrzostwach Europy Juniorów. Kilku zawodników - Przemek Rojek, Adam Witkowski, Igor Komorowski, Gabriel Gładykowski i Paweł Krause zauważeni zostali przez trenerów kadry narodowej juniorów. Medali Olimpijczyków na zawodach ogólnopolskich nie sposób zliczyć: na rzece Elbląg trenują mistrzowie i wicemistrzowie Polski w różnych kategoriach wiekowych i na różnych dystansach.
- Jestem pod wrażeniem tego, co się w tych klubach dzieje. Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że mamy tak wspaniałe osiągnięcia – mówił wiceprezydent Elbląga Janusz Nowak na dzisiejszej gali.
Do Elbląga po sukcesy przyjeżdżają także inni. W sezonie 2019 w barwach Olimpii będzie startować Kinga Jankowska, która poprzednich latach reprezentowała Bazę Mrągowo.
- Kinga codziennie dojeżdża na treningi z Gdańska, gdzie studiuje. To pokazuje, ile determinacji ma ta zawodniczka – tak nowy nabytek Olimpii przedstawiał trener Wojciech Załucki.
Dzisiejsza gala symbolicznie zakończyła sezon 2018. Ale to nie oznacza przerwy dla elbląskich kajakarzy, którzy już zaczęli przygotowywać się do startów w przyszłym roku. Co ważne, klub cały czas pozyskuje nowe kajaki. Sukcesem jest pozyskanie „czwórki”, na której Przemysław Rojek, Igor Komorowski, Gabriel Gładykowski i Paweł Krause zdobyli złoty medal na 1000 metrów na mistrzostwach Polski.
Sukcesy odnieśli także mastersi (kajakarze w wieku pow. 35 lat) reprezentujący Olimpię na mistrzostwach Polski w tej kategorii wiekowej. Każdy zawodnik Olimpii wygrał swoją konkurencję, a klub został sklasyfikowany na czwartym miejscu zespołowo.
- Pojechało nas tylko dziesięciu, inne zespoły przyjechały w kilkudziesięcioosobowych składach, stąd czwarte miejsce w klasyfikacji zespołowej. Dlatego apeluje do byłych kajakarzy: weźcie się za siebie i za rok pojedziemy w większym gronie – apelował Mirosław Kreczman, kajakarz Olimpii w kategorii masters.
Dzisiejsza gala była też okazją do tego, by podziękować trenerom, działaczom i przyjaciołom klubu.
Sebastian Malicki