Piłkarki ręczne EB Startu Elbląg przygotowujące się do zbliżającego sezonu w ubiegły wtorek w hali IV LO rozegrały mecz sparingowy z zespołem Zagłębia Lubin. Trener elblążanek Jerzy Ringwelski dał szanse gry wszystkim swoim zawodniczkom.
Zagłębie Lubin, które podobnie jak nasz zespół przygotowuje się do nowego sezonu przebywa aktualnie w Gdańsku na obozie. Stąd właśnie zrodził się pomysł rozegrania meczu kontrolnego z elbląską siódemką. Niestety w zespole EB Startu zabrakło kilku podstawowych zawodniczek. W spotkaniu przeciwko Zagłębiu nie wystąpiły: Anna Pałgan (nadal leczy kontuzję kolana), Hanna Szuszkiewicz (na ostatnim treningu doznała kontuzji palca u nogi), Elżbieta Olszewska (kontuzja kolana) i bramkarka Natalia Charłamowa (narzeka na bóle barku). Bardzo dobrze natomiast spisały się nowe twarze w drużynie gospodarzy. Po raz pierwszy swoje umiejętności zaprezentowały Urszula Lipsa (pozyskana ze Słupii Słupsk) oraz Anna Szyrwińska (bramkarka z Reszla). Obie zawodniczki pokazały się z jak najlepszej strony i już dziś można stwierdzić, że wniosą wiele ożywienia do gry elbląskiego zespołu. Ponadto w drużynie EB Startu zobaczyliśmy na parkiecie Magdę Dowgiałło i Kasię Koniuszaniec (obie przeszły z zespołu juniorek). Mecz EB Startu z Zagłębiem Lubin zakończył się zwycięstwem zespołu gości 22:20.
Zdaniem trenera Jerzego Ringwelskiego mecz z Zagłębiem był dobrym sprawdzianem umiejętności nowych zawodniczek oraz pozwolił na przećwiczenie nowych ustawień i założeń taktycznych.
Do najbliższego piątku elbląski zespół będzie trenował dwa razy dziennie na własnych obiektach. Później piłkarki wyjadą na dwutygodniowy obóz przygotowawczy do Jeleniej Góry, a stamtąd prosto na turniej do Niemiec. Pierwszy mecz ligowy zostanie rozegrany 15 września na własnym parkiecie z zespołem AKS Chorzów, beniaminkiem tegorocznych rozgrywek ekstraklasy kobiet.
Zdaniem trenera Jerzego Ringwelskiego mecz z Zagłębiem był dobrym sprawdzianem umiejętności nowych zawodniczek oraz pozwolił na przećwiczenie nowych ustawień i założeń taktycznych.
Do najbliższego piątku elbląski zespół będzie trenował dwa razy dziennie na własnych obiektach. Później piłkarki wyjadą na dwutygodniowy obóz przygotowawczy do Jeleniej Góry, a stamtąd prosto na turniej do Niemiec. Pierwszy mecz ligowy zostanie rozegrany 15 września na własnym parkiecie z zespołem AKS Chorzów, beniaminkiem tegorocznych rozgrywek ekstraklasy kobiet.
MP