
W Elblągu istnieje (trudno napisać, że aktywnie funkcjonuje) ciało pod nazwą Rada Sportu. Trudno napisać coś konkretnego o jej działalności - w latach 2018 - 21 członkowie Rady spotkali się tylko trzy razy.
Niektórych naszych czytelników może zdziwić fakt, ale w Elblągu istnieje twór pn. Rada Sportu. Jej „najnowszy“ skład został powołany w grudniu 2015 r. Kandydatów do Rady Sportu zgłaszają kluby sportowe oraz stowarzyszenia kultury fizycznej działające na terenie Elbląga. Skład uzupełnia przedstawiciel Departamentu Edukacji, Sportu i Turystyki wyznaczony przez prezydenta.
I kogo prezydent powołał do tego grona? Przewodniczącym został Marek Burkhardt - wówczas dyrektor Concordii i radny Rady Miejskiej - do rady wszedł z listy „prezydenckiej“, Arkadiusz Alchimowicz - wówczas członek zarządu Jachtklubu Elbląg, Jan Bazukiewicz - prezes Orła, Maciej Borsukowicz - członek zarządu klubu sportowego „Meble - Wójcik“., Andrzej Bugajny - wówczas dyrektor Centrum Sportowo - Biznesowego, Antoni Czyżyk - prezes stowarzyszenia Jantar, radny Platformy Obywatelskiej, Sylwia Domżalska, prezes UKP „Jedynka“, Paweł Głowacki, kierownik Referatu Sportu Turystyki w ratuszu, Paweł Guminiak, prezes Olimpii, Paweł Jankowski, wówczas prezes Startu, Hieronim Kozakiewicz - wówczas prezes Tygrysa, Janusz Pająk - przewodniczący Elbląskiego Szkolnego Związku Sportowego, Jan Redzimski, członek PKS Korona i radny PiS, Krzysztof Stemplewski, prezes UKS Kontra, Stanisław Szczepański, wówczas dyrektor Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, Henryka Szumna - prezes KU AZS PWSZ, Bogusław Tołwiński, przedstawiciel stowarzyszenia „El - Aktywni“, Rafał Traks - członek EKS Start i radny PiS, Marek Wnuk, - wówczas dyrektor MOSiR, Henryk Wojciechowski, przedstawiciel LKS Mlexer, Tomasz Woźny, prezes IKS Atak i Jan Zamojcin, prezes „A.K. Andrex.
Krótki rzut oka na tę listę i można się zorientować, że jest ona co najmniej nieaktualna. Można oczywiście sporządzić listę, w której będziemy udowadniać, że poszczególne osoby nie powinny być już w składzie Rady Sportu, ponieważ utraciły mandat, z którego zostały wybrane. Tylko po co... Skoro wyżej wzmiankowana rada nie jest nikomu potrzebna.
Rady Marek Osik (KWW „prezydencki“) w swojej interpelacji zapytał o funkcjonowanie Rady Sportu w latach 2018 - 21 (obecna kadencja Rady Miejskiej). „Ile razy Rada Sportu zebrała się w latach 2018 - 21, jakie dokumenty, uchwały, programy, plany uchwalała?“ - pytał radny.
Funkcjonowanie Rady Sportu w jednostkach samorządu terytorialnego reguluje Ustawa o sporcie z 25 czerwca 2010 r. Możemy w niej przeczytać m. in., że „Do zadań rady sportu należy w szczególności opiniowanie: 1) strategii rozwoju gmin, powiatów i województw w zakresie kultury fizycznej; 2) projektu budżetu w części dotyczącej kultury fizycznej; 3) programów rozwoju bazy sportowej na danym terenie, w tym w szczególności miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w zakresie dotyczącym terenów wykorzystywanych na cele kultury fizycznej; 4) projektów uchwał, o których mowa w art. 27 ust. 2 [Tworzenie warunków, w tym organizacyjnych, sprzyjających rozwojowi sportu stanowi zadanie własne jednostek samorządu terytorialnego]“.
Regulamin elbląskiej Rady Sportu precyzuje jej zadania: „Do zadań Rady należy w szczególności opiniowanie: 1) strategii rozwoju Miasta Elbląg w zakresie kultury fizycznej, 2) projektu budżetu w części dotyczącej kultury fizycznej, 3) projektów uchwał dotyczących rozwoju kultury fizycznej, programów rozwoju bazy sportowej na terenie miasta oraz planów imprez sportowych i rekreacyjnych organizowanych w Elblągu poprzez różne organizacje dofinansowywane przez urząd miasta“ - czytamy w zarządzeniu prezydenta nr 504/2015.
Wracamy do odpowiedzi na interpelację radnego: „W latach 2018 - 2021 Rada Sportu obradowała trzy razy, zajmując się następującymi tematami: projekt uchwały stypendialnej, informacje o rozstrzygniętych konkursach dotyczących dotacji na wsparcie realizacji zadań publicznych z zakresu kultury fizycznej, omówienie stanu przyszkolnych obiektów sportowych, informacja dotycząca powołania szkoły sportowej“ - czytamy w odpowiedzi podpisanej przez prezydenta Witolda Wróblewskiego.
Z odpowiedzi jasno i wyraźnie wynika, że Rada nie spełnia zadań, do których została powołana. Opinia Rady jest niewiążąca dla prezydenta. A członkowie Rady pełnią swoją funkcję społecznie...