Dwa medale na zakończonych w niedzielę w Grudziądzu w IX Mistrzostwach Polski w Boksie Kobiet wywalczyły zawodniczki elbląskiego UKS Kontra. Wicemistrzyni Polski Sandra Kruk, jak poinformował jej trener Krzysztof Stemplewski, będzie reprezentowała Polskę na rozpoczynającym się 14 kwietnia turnieju w Stambule.
Na grudziądzkim ringu rozgrywano bokserskie mistrzostwa juniorek i seniorek. Warmię i Mazury reprezentowały trzy zawodniczki. Juniorka Monika Brynda z UKS Kontra Elbląg w wadze 60 kg zakończyła udział w fazie ćwierćfinałów mistrzostw. Została poddana przez sekundanta w I rundzie Katarzynie Krukowskiej z MOSM Tychy, późniejszej wicemistrzyni Polski.
Do medalowej strefy dotarły seniorki z elbląskiej Kontry. W kategorii 51 kg Żaneta Cieśla po wygranym wysoko na punkty pojedynku w ćwierćfinale z Agnieszką Dubiak (UKS Myszków) w półfinale zmierzyła się z Katarzyną Czubą (Gwardia Wrocław), która przed rokiem deklarowała zakończenie sportowej przygody. Wyjechała do pracy w Anglii, ale na turniej mistrzowski wróciła. Elblążanka dotrzymywała pola rywalce przez trzy rundy, w czwartej górę wzięła przeciwniczka i awansowała do finału, zdobywając złoty medal. Żaneta Cieśla, po powrocie na ring po urlopie macierzyńskim, wywalczyła brązowy medal.
Olbrzymi hart ducha wykazała Sandra Kruk, bokserka wagi 60 kg. Z chwilą rozpoczęcia turnieju zachorowała, skuteczna pomoc medyczna postawiła zawodniczkę na nogi. Dzielnie walczyła, dochodząc do finału, gdzie przegrała minimalnie na punkty z Kingą Siwą (Pomorzanin Toruń). Bokserka Kontry zdobyła srebrny medal i uznanie selekcjonera kadry narodowej Leszka Piotrowskiego, który powołał ją do reprezentacji na rozpoczynający się po świętach turniej w Stambule.
W mistrzostwach uczestniczyła rekordowa ilość 169 bokserek, a wśród nich cała krajowa czołówka. W sierpniu spodziewane są ostateczne decyzje o włączeniu boksu kobiet do rodziny dyscyplin olimpijskich, stąd tak duże zainteresowanie pięściarstwem kobiet. Dla wielu z nich możliwość startu w londyńskich igrzyskach jest główną motywacją do uprawiania tej dyscypliny. Po turnieju w Stambule kadrowiczki rozpoczną przygotowania do czerwcowych Mistrzostw Unii Europejskiej w Bułgarii.
Do medalowej strefy dotarły seniorki z elbląskiej Kontry. W kategorii 51 kg Żaneta Cieśla po wygranym wysoko na punkty pojedynku w ćwierćfinale z Agnieszką Dubiak (UKS Myszków) w półfinale zmierzyła się z Katarzyną Czubą (Gwardia Wrocław), która przed rokiem deklarowała zakończenie sportowej przygody. Wyjechała do pracy w Anglii, ale na turniej mistrzowski wróciła. Elblążanka dotrzymywała pola rywalce przez trzy rundy, w czwartej górę wzięła przeciwniczka i awansowała do finału, zdobywając złoty medal. Żaneta Cieśla, po powrocie na ring po urlopie macierzyńskim, wywalczyła brązowy medal.
Olbrzymi hart ducha wykazała Sandra Kruk, bokserka wagi 60 kg. Z chwilą rozpoczęcia turnieju zachorowała, skuteczna pomoc medyczna postawiła zawodniczkę na nogi. Dzielnie walczyła, dochodząc do finału, gdzie przegrała minimalnie na punkty z Kingą Siwą (Pomorzanin Toruń). Bokserka Kontry zdobyła srebrny medal i uznanie selekcjonera kadry narodowej Leszka Piotrowskiego, który powołał ją do reprezentacji na rozpoczynający się po świętach turniej w Stambule.
W mistrzostwach uczestniczyła rekordowa ilość 169 bokserek, a wśród nich cała krajowa czołówka. W sierpniu spodziewane są ostateczne decyzje o włączeniu boksu kobiet do rodziny dyscyplin olimpijskich, stąd tak duże zainteresowanie pięściarstwem kobiet. Dla wielu z nich możliwość startu w londyńskich igrzyskach jest główną motywacją do uprawiania tej dyscypliny. Po turnieju w Stambule kadrowiczki rozpoczną przygotowania do czerwcowych Mistrzostw Unii Europejskiej w Bułgarii.
M