Na ćwierćfinałach zakończyła się przygoda juniorek Truso w walce o Mistrzostwo Polski. Elblążanki przegrały trzeci, decydujący o awansie mecz i ostatecznie zajęły trzecie miejsce w grupie.
Nie udało się awansował do półfinałów Mistrzostw Polski podopiecznym Jerzego Ringwelskiego. Juniorki młodsze, po remisie z Varsovią oraz wysoką wygraną nad Dwójką Łomża, musiały pokonać Słupię Słupsk, by znaleźć się w pierwszej dwójce i mieć możliwość wyjścia z grupy. Do tej pory Truso nigdy nie wygrało z tą drużyną, która jest Mistrzem Polski młodziczek i Mistrzem Polski gimnazjady. Niestety i tym razem słupszczanki okazały się za mocne.
Pojedynek Truso ze Słupią rozpoczął się od prowadzenia elblążanek, po golu Dominiki Hawryszko. Jak się później okazało było to jedyne prowadzenie gospodyń w tym pojedynku. Kolejne pięć bramek zdobyły rywalki. Elblążanki zdołały się odbudować i gra była już zdecydowanie bardziej wyrównana. W 24. minucie padła bramka kontaktowa, a tablica wyników wskazywała 8:9. Niestety do końca pierwszej połowy punktowały jedynie przyjezdne, zdobywając cztery bramki pod rząd. Po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała 8:13. Pierwsze trzy minuty drugiej połowy w zasadzie przesądziły o wyniku spotkania. Kolejną serię bramek zanotowały słupszczanki i Truso przegrywało już 8:16. Podłamane elblążanki nie potrafiły przeciwstawić się zmotywowanemu rywalowi i tylko sporadycznie zdobywały gole, by ostatecznie przegrać 14:29.
Jerzy Ringwelski - Moje oczekiwania przerosły ten zespół. Samo wyjście na rozgrzewkę było sygnałem, że Słupsk jest mocno zmobilizowany i będzie ostro walczył, a my wyszliśmy ze spuszczonymi głowami. Jedyną zawodniczką, która zagrała na swoim podstawowym poziomie była bramkarka Alicja Klarkowska. Reszta zespołu zagrała poniżej swoich umiejętności. Skuteczność gry była najniższa jaka może być, bo tylko 28 procent. Było bardzo dużo niecelnych rzutów, dwadzieścia jeden błędów technicznych. Słupia grała jedenastoma zawodniczkami, a my piętnastoma. Zajęliśmy trzecie miejsce w grupie. Trenujemy jednak dalej i przygotowujemy się do turnieju w Lubece, który będzie miał miejsce pod koniec czerwca.
MKS Truso Elbląg - MKS Słupia Słupsk 14:29 (8:13)
Truso: Klarkowska - Romanowicz 5, Krystowska 3, Hawryszko 2, Kurowska 2, Gorząch 1, Michalska 1, Markowska, Bajraszewska, Tchórzewska, Kalinowska, Dudkiewicz, Żukowska, Orlińska.
Wyniki wszystkich meczów:
MKS Słupia Słupsk - GUKS Dwójka Łomża 39:17 (20:8)
MKS Truso Elbląg - UKS Varsovia Warszawa 26:26 (14:12)
UKS Varsovia Warszawa - MKS Słupia Słupsk 33:26 (14:13)
MKS Truso Elbląg - GUKS Dwójka Łomża 35:11 (17:5)
GUKS Dwójka Łomża - UKS Varsovia Warszawa 14:49 (9:25)
MKS Truso Elbląg - MKS Słupia Słupsk 14:29 (8:13)
Tabela końcowa:
1. UKS Varsovia Warszawa (5 punktów)
2. MKS Słupia Słupsk (4 punkty)
3 MKS Truso Elbląg (3 punkty)
4. GUKS Dwójka Łomża (0 punktów)
Najlepsza zawodniczka turnieju - Patrycja Firkowska (Słupia Słupsk)
Najlepsza bramkarka turnieju - Alicja Klarkowska (Truso Elbląg)
Najskuteczniejsza zawodniczka - Patrycja Koc (Varsovia Warszawa)
Pojedynek Truso ze Słupią rozpoczął się od prowadzenia elblążanek, po golu Dominiki Hawryszko. Jak się później okazało było to jedyne prowadzenie gospodyń w tym pojedynku. Kolejne pięć bramek zdobyły rywalki. Elblążanki zdołały się odbudować i gra była już zdecydowanie bardziej wyrównana. W 24. minucie padła bramka kontaktowa, a tablica wyników wskazywała 8:9. Niestety do końca pierwszej połowy punktowały jedynie przyjezdne, zdobywając cztery bramki pod rząd. Po 30 minutach gry tablica wyników wskazywała 8:13. Pierwsze trzy minuty drugiej połowy w zasadzie przesądziły o wyniku spotkania. Kolejną serię bramek zanotowały słupszczanki i Truso przegrywało już 8:16. Podłamane elblążanki nie potrafiły przeciwstawić się zmotywowanemu rywalowi i tylko sporadycznie zdobywały gole, by ostatecznie przegrać 14:29.
Jerzy Ringwelski - Moje oczekiwania przerosły ten zespół. Samo wyjście na rozgrzewkę było sygnałem, że Słupsk jest mocno zmobilizowany i będzie ostro walczył, a my wyszliśmy ze spuszczonymi głowami. Jedyną zawodniczką, która zagrała na swoim podstawowym poziomie była bramkarka Alicja Klarkowska. Reszta zespołu zagrała poniżej swoich umiejętności. Skuteczność gry była najniższa jaka może być, bo tylko 28 procent. Było bardzo dużo niecelnych rzutów, dwadzieścia jeden błędów technicznych. Słupia grała jedenastoma zawodniczkami, a my piętnastoma. Zajęliśmy trzecie miejsce w grupie. Trenujemy jednak dalej i przygotowujemy się do turnieju w Lubece, który będzie miał miejsce pod koniec czerwca.
MKS Truso Elbląg - MKS Słupia Słupsk 14:29 (8:13)
Truso: Klarkowska - Romanowicz 5, Krystowska 3, Hawryszko 2, Kurowska 2, Gorząch 1, Michalska 1, Markowska, Bajraszewska, Tchórzewska, Kalinowska, Dudkiewicz, Żukowska, Orlińska.
Wyniki wszystkich meczów:
MKS Słupia Słupsk - GUKS Dwójka Łomża 39:17 (20:8)
MKS Truso Elbląg - UKS Varsovia Warszawa 26:26 (14:12)
UKS Varsovia Warszawa - MKS Słupia Słupsk 33:26 (14:13)
MKS Truso Elbląg - GUKS Dwójka Łomża 35:11 (17:5)
GUKS Dwójka Łomża - UKS Varsovia Warszawa 14:49 (9:25)
MKS Truso Elbląg - MKS Słupia Słupsk 14:29 (8:13)
Tabela końcowa:
1. UKS Varsovia Warszawa (5 punktów)
2. MKS Słupia Słupsk (4 punkty)
3 MKS Truso Elbląg (3 punkty)
4. GUKS Dwójka Łomża (0 punktów)
Najlepsza zawodniczka turnieju - Patrycja Firkowska (Słupia Słupsk)
Najlepsza bramkarka turnieju - Alicja Klarkowska (Truso Elbląg)
Najskuteczniejsza zawodniczka - Patrycja Koc (Varsovia Warszawa)
Anna Dembińska