UWAGA!

Szybko odzyskana pozycja (halówka)

W przeciągu dwóch dni zespoły II ligi Elbląskiej Ligi Halowej rozegrały 9. i 10. kolejkę spotkań. We wtorek doszło do sporej niespodzianki, gdyż pierwszy mecz w tegorocznych rozgrywkach przegrali Amatorzy ulegając 1:2 ekipie AZS Jański. Jednak dzień później w 10. kolejce Amatorzy spotkali się z nowym liderem zespołem FC Kromet, pokonali go 2:0 i ponownie wrócili na pozycję lidera.

Do kilku ciekawych spotkań doszło podczas środowej 10. kolejki II ligi. Bez wątpienia meczem numer jeden było spotkanie lidera zespołu FC Kromet z Amatorami, którzy dzień wcześniej stracili pierwsze miejsce w tabeli właśnie na rzecz Krometu.
     
     Amatorzy – Kromet
     Od pierwszego gwizdka sędziego oba zespoły prowadziły otwartą i wyrównaną walkę. Wreszcie na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy składną akcję przeprowadzili Amatorzy, a Bogdan Pawłowski płaskim strzałem w lewy róg pokonała bramkarza Krometu. I takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Niespełna trzy minuty po zmianie stron ponownie radość zapanowała w szeregach Amatorów, gdyż celnym strzałem popisał się Grzegorz Małkiński. Zawodnik ten debiutował w barwach Amatorów. Po stracie drugiej bramki Kromet starał się zmienić niekorzystny wynik, jednak brakowało mu skuteczności. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Amatorów, którzy ponownie wrócili na fotel lidera.
     
     Elwo – Victoria
     W innym ciekawym meczu Elwo uległo Victorii 1:2. Pierwszą bramkę dla Victorii zdobył w 6. min Łukasz Nadolny. Ten sam zawodnik w drugiej połowie podwyższył na 2:0. Dwie stracone bramki podziałały na Elwo jak zimny prysznic. W tej samej minucie zdobyli kontaktową bramkę, a jej autorem był Radomski. Mimo usilnych starań zespołu Elwo wynik meczu nie uległ już zmianie.
     
     EB – Old Boys Braniewo
     Dobre spotkanie rozegrał także zespół EB, który pokonał Old Boys Braniewo 2:1. Pierwsza bramka dla EB padła z rzutu karnego. Zawodnik z Braniewa będąc w polu karnym wykonał wślizg, co w piłce halowej jest niedozwolone i sędzia podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem okazał się Jacek Gawryś i EB prowadziło 1:0. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza cześć meczu. W drugiej odsłonie ponownie Jacek Gawryś wpisał się na listę strzelców i EB prowadziło już 2:0. Na minutę przed końcem meczu bramkarz EB zagrał piłkę ręką tuż przed polem karnym za co ujrzał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Osłabienie wykorzystali przeciwnicy, którzy zdołali strzelić bramkę kontaktową, a jej zdobywcą okazał się Łyko. Niestety na odrobienie strat przez zespół z Braniewa zabrakło już czasu.
     
     AZS Jański – REM
     Zacięty charakter miało spotkanie pomiędzy AZS Jański i REM. Od początku optyczną przewagę uzyskała drużyna AZS Jański. Mimo stwarzanych sytuacji nie potrafiła jednak pokonać bramkarza REM. Raz brakowało skuteczności, a innym razem szczęścia. Do przerwy widniał wynik remisowy 0:0. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Oba zespoły starały się bronić dostępu do własnej bramki oraz jak tylko nadarzyła się okazja atakować. Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, na minutę przed ostatnim gwizdkiem Marek Stępień z zespołu REM zdecydował się na indywidualną akcję lewą stroną boiska, po czym popisał się kapitalnym strzałem w samo "okienko". Jak się okazało był to strzał na wagę trzech punktów. Mecz zakończył się zwycięstwem REM 1:0.
     
     PKP – Old Boys Concordia
     Po raz kolejny nie powiodło się drużynie PKP, która uległa 1:4 ekipie Old Boys Concordia. Już początek spotkania ułożył się po myśli Concordii. Po jednej z pierwszych akcji zespół ten objął prowadzenie. Precyzyjnym strzałem popisał się Jacek Zieliński. Z czasem jednak mimo stwarzanych dogodnych sytuacji Concordia nie potrafiła zdobyć kolejnych bramek. W 8. min za zagranie ręką przed polem karnym czerwoną kartkę ujrzał bramkarz PKP. Przez dwie minuty zespół ten musiał grać w osłabieniu, a mimo tego nie stracił bramki. Po zmianie stron kibice zgromadzeni w hali IV LO zobaczyli jeszcze cztery bramki w tym trzy autorstwa zespołu Concordia. Ostatecznie zespół ten zasłużenie wygrał 4:1, zdobywając kolejne trzy punkty.
     
     Vectra El – Dream
     Nadal bez zdobyczy punktowej jest drużyna Vectry El, która przegrała z zespołem Dream aż 7:1. Do przerwy gra była jeszcze dość wyrównana, a Dream prowadzili zaledwie 2:1. Po zmianie stron na parkiecie górowali już tylko piłkarze Dream zdobywając jeszcze pięć bramek. W innych meczach Ruch uległ AZS PWSZ 2:5, Forza wygrała z Wiarusem 3:2, a Start Hala Targowa z Fin Live 4:2.
     
     
     Komplet wyników 9. kolejki (wtorek): Dream - Start Hala Targowa 1:5, Vectra El - FC Kromet 0:1, Amatorzy - AZS Jański 1:2, REM - Elwo 1:4, FC Victoria - EB 2:1, Old Boys Braniewo - PKP 4:1, Old Boys Concordia - Ruch 3:1, AZS PWSZ - Forza 2:2, Wiarus - Fin Live 1:2
     
     Komplet wyników 10. kolejki (środa): Forza - Wiarus 3:2 (2:0), Ruch - AZS PWSZ 2:5 (1:2), PKP - Old Boys Concordia 1:4 (0:1), EB - Old Boys Braniewo 2:1 (1:0), Elwo - FC Victoria 1:2 (0:1), AZS Jański - REM 0:1 (0:0), FC Kromet - Amatorzy 0:2 (0:1), Dream - Vectra El 7:1 (2:1), Start Hala Targowa - Fin Live 4:2 (2:1)
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama