Niestety nie udało się szczypiornistkom Truso Elblag awansować do fazy finałowej mistrzostw Polski. Podopieczne Bogdana Tuzimka i Jerzego Ringwelskiego przegrały drugi mecz na turnieju w Gdyni. Wyróżniającą się zawodniczką była jedynie Paulina Romanowicz, która rzuciła dziesięć bramek.
Elblążanki rozpoczęły turniej od porażki z gdyńskim Vistalem i by myśleć jeszcze o awansie musiały wygrać dzisiejsze spotkanie z Koroną Handball Kielce. We wczorajszym spotkaniu kielczanki uległy chorzowskiemu Ruchowi i dzisiejszy mecz również dla nich był niezwykle ważny. Warto dodać, że Korona na co dzień gra w I lidze i na dzień dzisiejszy zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli.
Początek spotkania pomiędzy Truso a Koroną był bardzo wyrównany, z niewielką przewagą elblążanek, które objęły prowadzenie 5:4. Niestety kolejne dziesięć minut meczu to zupełna niemoc naszych zawodniczek, a rywalki w tym czasie rzuciły sześć bramek z rzędu. Truso grało na bardzo niskiej skuteczności, pojawiło się dużo błędów technicznych. Ciężar gry na swoje barki wzięła w zasadzie jedynie Paulina Romanowicz, która rzuciła siedem z dziewięciu zdobytych bramek do przerwy. Jedną bramkę z gry oraz jedną z linii 7. metra dorzuciła Dominika Hawryszko i elblążanki schodziły na przerwę przegrywając 9:23. Po zmianie stron gra MKS nie wiele się zmieniła. Nadal zawodniczki były mało skuteczne, czego nie można powiedzieć o ich przeciwniczkach. Trenerzy rotowali składem, jednak na niewiele się to zdało. Elbląg przegrał 19:44
Jerzy Ringwelski (drugi trener Truso) - Większość drużyna gra górnym rocznikiem, a my mamy tylko trzy takie zawodniczki. Mało kto podbiera się juniorkami młodszymi my mamy ich aż pięć. Za rok postaramy się powalczyć o wyższą lokatę. Jutro gramy z Ruchem Chorzów, nasze szanse w tym meczu są minimalne. Nie da się ukryć, że plany pokrzyżowały nam kontuzje Marii Michalskiej, która miała dwa miesiące przerwy. Gramy bez bramkarki Alicji Klarkowskiej, która zerwała wiązadła. Poza tym dwie zawodniczki nie trenują z zespołem juniorek, tylko z zespołem Startu, a to nam nie pomaga. Dominika Hawryszko u nas gra na środku rozegrania, a w Stracie na skrzydle. Nie wszystko układa się po naszej myśli. Zajmiemy siódme lub ósme miejsce i wydaje się, że to jest lokata, na którą było nas stać w tym roku
MKS Truso Elbląg - Korona Handball 19:44 (9:23)
Truso Elbląg: Witkowska, Łojek- Romanowicz 10, Hawryszko 3, Czarnecka 3, Michalska 1, Kazimierczuk 1, Markowska 1, Kurowska, Tchórzewska, Szatkowska, Kruszewska, Bajraszewska.
Harmonogram turnieju półfinałowego mistrzostw Polski juniorek w Gdyni:
Piątek:
Korona Handball Kielce - Ruch Chorzów 26:33
Vistal Gdynia - Truso Elbląg 28:23
Sobota:
Truso Elbląg - Korona Handball Kielce 19:44
Vistal Gdynia - Ruch Chorzów 21:26
Niedziela:
godz. 10.30 Ruch Chorzów - Truso Elbląg
godz. 12.15 Vistal Gdynia - Korona Handball Kielce
Początek spotkania pomiędzy Truso a Koroną był bardzo wyrównany, z niewielką przewagą elblążanek, które objęły prowadzenie 5:4. Niestety kolejne dziesięć minut meczu to zupełna niemoc naszych zawodniczek, a rywalki w tym czasie rzuciły sześć bramek z rzędu. Truso grało na bardzo niskiej skuteczności, pojawiło się dużo błędów technicznych. Ciężar gry na swoje barki wzięła w zasadzie jedynie Paulina Romanowicz, która rzuciła siedem z dziewięciu zdobytych bramek do przerwy. Jedną bramkę z gry oraz jedną z linii 7. metra dorzuciła Dominika Hawryszko i elblążanki schodziły na przerwę przegrywając 9:23. Po zmianie stron gra MKS nie wiele się zmieniła. Nadal zawodniczki były mało skuteczne, czego nie można powiedzieć o ich przeciwniczkach. Trenerzy rotowali składem, jednak na niewiele się to zdało. Elbląg przegrał 19:44
Jerzy Ringwelski (drugi trener Truso) - Większość drużyna gra górnym rocznikiem, a my mamy tylko trzy takie zawodniczki. Mało kto podbiera się juniorkami młodszymi my mamy ich aż pięć. Za rok postaramy się powalczyć o wyższą lokatę. Jutro gramy z Ruchem Chorzów, nasze szanse w tym meczu są minimalne. Nie da się ukryć, że plany pokrzyżowały nam kontuzje Marii Michalskiej, która miała dwa miesiące przerwy. Gramy bez bramkarki Alicji Klarkowskiej, która zerwała wiązadła. Poza tym dwie zawodniczki nie trenują z zespołem juniorek, tylko z zespołem Startu, a to nam nie pomaga. Dominika Hawryszko u nas gra na środku rozegrania, a w Stracie na skrzydle. Nie wszystko układa się po naszej myśli. Zajmiemy siódme lub ósme miejsce i wydaje się, że to jest lokata, na którą było nas stać w tym roku
MKS Truso Elbląg - Korona Handball 19:44 (9:23)
Truso Elbląg: Witkowska, Łojek- Romanowicz 10, Hawryszko 3, Czarnecka 3, Michalska 1, Kazimierczuk 1, Markowska 1, Kurowska, Tchórzewska, Szatkowska, Kruszewska, Bajraszewska.
Harmonogram turnieju półfinałowego mistrzostw Polski juniorek w Gdyni:
Piątek:
Korona Handball Kielce - Ruch Chorzów 26:33
Vistal Gdynia - Truso Elbląg 28:23
Sobota:
Truso Elbląg - Korona Handball Kielce 19:44
Vistal Gdynia - Ruch Chorzów 21:26
Niedziela:
godz. 10.30 Ruch Chorzów - Truso Elbląg
godz. 12.15 Vistal Gdynia - Korona Handball Kielce
Anna Dembińska