UWAGA!

Trzy dni emocji z udziałem Truso (piłka ręczna)

 Elbląg, Trzy dni emocji z udziałem Truso (piłka ręczna)
(fot. AD)

Od piątku do niedzieli hala MOS przy ul. Kościuszki będzie areną ćwierćfinałowego turnieju mistrzostw Polski juniorów w piłce ręcznej. O awans do półfinałów rywalizować będą cztery drużyny, a wraz z nimi gospodarz zawodów – zespół MKS Truso Elbląg prowadzony przez trenera Grzegorza Czaplę.

– W warmińsko-mazurskiej lidze wojewódzkiej juniorów grały tylko cztery zespoły – podsumowuje sezon Andrzej Rusznicki, przewodniczący Komisji Gier i Dyscypliny Mazursko-Warmińskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Ręcznej. – Trzeba zaznaczyć, że dwie drużyny w tej kategorii wiekowej wystawił UKS Szczypiorniak z Olsztyna. W lidze wszystkie zespoły rozegrały po osiem meczów. Piłkarze ręczni Truso z jedną porażką na koncie zdobyli mistrzostwo ligi juniorów Warmii i Mazur, wyprzedzając olsztyńskiego Szczypiorniaka. Truso ograło Jezioraka Iława 49:38 (19:20) i 46:34 (22:14), UKS Szczypiorniaka I Olsztyn 28:24 (13:13) i 28:24 (14:12), pokonało 24:23 (12:12) i uległo 25:34 (12:18) UKS Szczypiorniakowi II z Olsztyna. Obie drużyny z naszego województwa awansowały do rozgrywek na szczeblu centralnym. Truso jest gospodarzem turnieju, a Szczypiorniak zagra na turnieju w Kwidzynie. O sukcesy naszych drużyn będzie trudno, ale w sporcie wszystko możliwe – zaznacza Rusznicki.
       – Nie chcę zapeszać, ale będzie nam bardzo ciężko awansować do półfinałów – przyznaje Grzegorz Czapla, trener MKS Truso. – Powodem takiej oceny są poważne luki w naszym składzie. W ćwierćfinałach nie będę mógł skorzystać z dwóch kontuzjowanych zawodników uczących się w gdańskiej SMS, a także, z tego samego powodu, z dwóch piłkarzy uczących się w Elblągu. Pomimo tego zawodnicy są zmobilizowani do walki. A to oznacza, że przetrzebiona kontuzjami podstawowa „siódemka” mojej drużyny podejmie rywalizację z przeciwnikami, których sportowe wartości są nam nieznane. Zapraszam kibiców do hali MOS przy ul. Kościuszki i liczę na ich wsparcie podczas naszych meczów.
      
       Podajemy zaktualizowany ostatnio przez organizatorów terminarz wszystkich meczów.
      
       12 lutego (piątek)
       godz. 16: KS Czuwaj Przemyśl – UKS KAR-DO Gdynia
       godz. 18: MKS Truso Elbląg – ŚKPR Świdnica
      
       13 lutego (sobota)
       godz. 11: KS Czuwaj Przemyśl – ŚKPR Świdnica
       godz. 13 UKS KAR-DO Gdynia – MKS Truso
      
       14 lutego (niedziela)
       godz. 9.30: ŚKPR Świdnica – UKS KAR-DO Gdynia
       godz. 11.30: MKS Truso – KS Czuwaj Przemyśl.
      
       Wstęp wolny na wszystkie mecze.
      
      
      
M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • 3mam kciuki !
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mućka(2010-02-10)
  • Muuuuusowo przyjść trzeba, chociażby na jeden mecz, jak ja w piątek, Trzeba pomóc chłopakom!
  • A po co to zdjęcie obdartej piłki jak ze śmietnika ? Co autor miał na myśli
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ??????????(2010-02-11)
  • Ale tam musi być bieda skoro grają takimi piłkami jak na zdjęciu
  • ważne ze piłka jest uzywana. .widac ze chlopaki pracuja
  • Wielcy znawcy, to piłka dla kobiet.
  • wszystkie są takie 'zniszczone'
  • Ta piłka akurat jest kozacka; D
  • no i Świdnica okazała się lepsza, w naszej brak koncentracji i nie ma kto rządzić na boisku, brawo dla Lotka bo przegrana mógłaby być dużo wyższa
  • A już planowali rozgrywać u siebie półfinały a tu nic innego tylko IV miejsce w ćwierćfinałe i pożegannie z Mistrzostwami Polski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    rocznik 65(2010-02-12)
  • Gdyby nie kontuzje Dawidowskiego, Grablewskiego, Spychalskiego, Wądołowskiego to Truso wszystkich by rozgromiło na tych ćwierćfinałach! Wtedy spokojnie mieliby u siebie półfinały! ale taki sport chłopaki muszą jeszcze powalczyć w 2 meczach i myśleć o wyjściu z drugiego miejsca:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Aaaaaaaaa(2010-02-13)
  • Gdyby babka miała wąsy to by była dziadkiem. Kazda druzyna ma określona ilość zawodników i skoro wszycy trenują to znaczy że w każdej chwili powinni zastapić tych którzy aktualnie sa kontuzjowani lub bez formy. A jezeli będzie tak ze ci których wymieniasz ni wróca do uprawiania sportu to kto będzie wówczas winny? O ile dobrze pamietam to taki Spychalski juz nie gra bardzo długo i wcale sie nie przyczynił do awansu do ćwierćfinału a pozostali jakoś tam grali. Cienki zespół i nic poza tym. Gdyby wasi sędziowie im nie pomagali to nie awansowali by do tego ćwierćfinału i to jest prawda o sile waszej druzyny.
Reklama