W przyjętym ostatnio kalendarzu rozgrywek plażowej piłki ręcznej na rok 2008 ustalono miejsca i rangę rozgrywanych w nich zawodów. Kadyny, które przez dwa sezony były organizatorem turniejów o randze Mistrzostw Polski, mogą być w przyszłym roku jedynie gospodarzem turnieju towarzyskiego.
Gospodarzami turniejów w plażowej piłce ręcznej o najwyższej randze zostały Lubin, Głogów, Legnica i Inowrocław, w których będą rozgrywane turnieje o randze Mistrzostw Polski. Organizatorami turniejów o Puchar Polski zostały Sopot i Świnoujście. Za „organizacyjną burtą” są nasze Kadyny, dla których turniej rangi mistrzowskiej był promocją turystycznych atrakcji. Pozostawiono Kadynom możliwość zorganizowania turnieju towarzyskiego plażowego szczypiorniaka, nie precyzując terminu.
Z informacji, jakie otrzymaliśmy, wynika, że i ta widowiskowa, raczkująca w Polsce dyscyplina sportu nabiera biznesowego charakteru. Drużyny startujące w turniejach MP winny wpłacić wpisowe 1000 zł od zespołu, a drużyny organizowane „ad hoc”, które chcą zagrać w takim turnieju, wnoszą opłatę 250 zł i nie będą ujęte w końcowej klasyfikacji mistrzostw. Tego w minionych sezonach na tak wysokim pułapie nie było.
Nowe zdania ma też organizator. Ma zapewnić dwa boiska do rozgrywek, obsadę sędziowską, dla której gwarantuje nocleg i wyżywienie. Ponadto uczestniczącym drużynom ma obowiązek zapewnić jeden ciepły posiłek i napoje w ramach wpisowego.
Z kolei start w Pucharze Polski to konieczność opłaty wpisowego u organizatora w wysokości 150 zł od drużyny.
Przy obecnej finansowej mizerii, także wśród klubów ekstraklasy piłki ręcznej (o czym wiadomo i w Elblągu), uczestnictwo wielu klubów w plażowej sportowej zabawie będzie niemożliwe. A szkoda…
Z informacji, jakie otrzymaliśmy, wynika, że i ta widowiskowa, raczkująca w Polsce dyscyplina sportu nabiera biznesowego charakteru. Drużyny startujące w turniejach MP winny wpłacić wpisowe 1000 zł od zespołu, a drużyny organizowane „ad hoc”, które chcą zagrać w takim turnieju, wnoszą opłatę 250 zł i nie będą ujęte w końcowej klasyfikacji mistrzostw. Tego w minionych sezonach na tak wysokim pułapie nie było.
Nowe zdania ma też organizator. Ma zapewnić dwa boiska do rozgrywek, obsadę sędziowską, dla której gwarantuje nocleg i wyżywienie. Ponadto uczestniczącym drużynom ma obowiązek zapewnić jeden ciepły posiłek i napoje w ramach wpisowego.
Z kolei start w Pucharze Polski to konieczność opłaty wpisowego u organizatora w wysokości 150 zł od drużyny.
Przy obecnej finansowej mizerii, także wśród klubów ekstraklasy piłki ręcznej (o czym wiadomo i w Elblągu), uczestnictwo wielu klubów w plażowej sportowej zabawie będzie niemożliwe. A szkoda…
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska