
Bez Przemysława Zamojskiego musieli dziś radzić sobie w Olsztynie koszykarze Basketballu. Podopieczni Arkadiusza Majewskiego do końca walczyli o zwycięstwo.
Z powodu zobowiązań w koszykówce 3x3 czołowy koszykarz Basketballu Elbląg nie mógł wystąpić w dzisiejszym meczu swojej drużyny przeciw AZS UWM Olsztyn. Pod nieobecność lidera elblążanie mieli problemy na parkiecie rywala.
Już pierwsza kwarta zapowiadała emocje. Ostatecznie dwoma punktami wygrali ją goście. Olsztyńscy akademicy poczuli, że nie stoją na straconej pozycji. Do tego znaleźli sposób na powstrzymanie lidera III ligi, pilka raz po raz dziurawiła kosz obu drużyn. Bardziej efektywni byli jednak gospodarze, którzy na przerwę udali się z przewagą sześciu oczek.
42 punkty w trzeciej kwarcie oba zespoły podzieliły po równo między siebie. O zwycięstwie elbląskiego Basketballu zadecydowała skuteczna pogoń w ostatnich 10 minutach. Podopieczni Arkadiusza Majewskiego zagrali dużo lepiej w obronie, pozwalając rywalom na zdobycie tylko 11 oczek. Sami rzucili dwa razy więcej i ostatecznie do Elbląga wrócili z dwoma punktami.
W następnej kolejce elblążanie na własnym parkiecie podejmą Kolejarza Chojnice.
AZS UWM Olsztyn – Basketball Elbląg 82:87 (18:20, 32:24, 21:21, 11:22)
Basketball Elbląg: Prokurat 24, Pawlak 18, Szarszewski 15, Jastrzębski 14, Szuszkiewicz 13, Gliński 3, Klonowski, Krakowski