Kram Start rozpoczął turniejowe zmagania w Gdańsku. W swoim pierwszym meczu drużyna Andrzeja Niewrzawy rozbiła UKS PCM Kościerzyna 34:21. Zobacz zdjęcia. O godz. 14 elblążanki zmierzą się z koszalińską Energą.
Od 5 do 7 lipca trwa w Gdańsku Międzynarodowy Turniej Piłki Ręcznej Kobiet. Wczoraj swoje pierwsze pojedynki rozegrały cztery drużyny. Kościerzyna wysoko przegrała z HC Gomel (16:30), natomiast gdańszczanki minimalnie uległy koszaliniankom (22:23). Nasza drużyna turniejowe zmagania rozpoczęła dziś od meczu z UKS PCM. Trener Andrzej Niewrzawa nie mógł skorzystać z kontuzjowanej Klaudii Powagi.
Od początku spotkania na parkiecie mogliśmy zobaczyć dwie nowe zawodniczki Startu kołową Aleksandrę Stokłosę i skrzydłową Dominikę Grobelską. Na rozegraniu grała natomiast Aleksandra Jędrzejczyk, którą trener przesunął na tę pozycje ze skrzydła. Elblążanki grały szybko, ciekawie rozgrywały akcje i w 7. minucie prowadziły 5:3. Po kolejnej skutecznej interwencji Sołomiji Szywerskiej i drugiej z rzędu bramce Dominiki Grobelskiej, odskoczyły na trzy gole. Dobrze funkcjonowała także defensywa. Elblążanki twardo walczyły w obronie, uniemożliwiając rywalkom skonstruowanie owocnej akcji. Po kwadransie gry nastąpiła zmiana zawodniczek, na parkiet wbiegła Ewa Andrzejewska, Paulina Muchocka, Aleksandra Dankowska, Daria Gerej, Patrycja Świerżewska oraz Magdalena Szopińska. W czterech kolejnych akcjach nasze zawodniczki były faulowane w polu bramkowym, a szansy z linii 7. metra trzykrotnie nie zmarnowała Joanna Waga i raz Aleksandra Dankowska. Po przerwie zarządzonej na prośbę trenera UKS, na parkiecie nic się nie zmieniło (18:7). Nadal dominowały nasze zawodniczki i kolejne cztery bramki padły ich łupem, co dało im już przewagę jedenastu trafień. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 19:9.
Drugą odsłonę zawodów Start rozpoczął z Alicją Klarkowską między słupkami. Rywalki znów nie mogły zatrzymać naszych zawodniczek i kilkukrotnie faulowały w polu bramkowym. Z kolei elblążanki pozwoliły kościerzyniankom na zdobycie bramki z rzutu karnego tylko trzy razy w ciągu całego meczu. Ta część spotkania była zdecydowanie bardziej wyrównana od pierwszej, jednak to nasze zawodniczki utrzymywały dwunastobramową przewagę. Dobrze zaprezentowała się nowa zawodniczka Kram Startu Dominika Grobelska, która wykorzystywała niemal wszystkie nadarzające się okazje. W 11. minucie na ławkę kar powędrowała Magda Balsam. Od tego czasu gra Startu się nieco posypała. Błędy przy podaniach i niecelne rzuty pozwoliły rywalkom na odrobienie czterech bramek. Ponowne zmiany na parkiecie odmieniły obraz gry. Start znów dominował, skuteczna była Daria Gerej i Ewa Andrzejewska. W 56. minucie rzut karny wykorzystała Aleksandra Dankowska i było 32:19. Do końca spotkania gra toczyła się bramka za bramkę i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Startu 34:21.
Kram Start Elbląg - UKS PCM Kościerzyna 43:21 (19:9)
Start: Szywerska, Klarkowska - Grobelska 6, Waga 4, Jędrzejczyk 4, Kwiecińska 4, Andrzejewska 4, Dankowska 3, Gerej 3, Lisewska 3, Balsam 1, Muchocka 1, Świerżewska 1, Stokłosa 1, Hawryszko, Szopińska.
UKS: Liskowska, Brzezińska - Białek 4, Mokrzka 3, Ziółkowska 3, Konofał 3, Belter 2, Sus 2, Rogożeńska 1, Bunikowska 1, Wójcik 1, Jakubowska 1, Neitsch, Piwowarczyk, Krajewska.
Od początku spotkania na parkiecie mogliśmy zobaczyć dwie nowe zawodniczki Startu kołową Aleksandrę Stokłosę i skrzydłową Dominikę Grobelską. Na rozegraniu grała natomiast Aleksandra Jędrzejczyk, którą trener przesunął na tę pozycje ze skrzydła. Elblążanki grały szybko, ciekawie rozgrywały akcje i w 7. minucie prowadziły 5:3. Po kolejnej skutecznej interwencji Sołomiji Szywerskiej i drugiej z rzędu bramce Dominiki Grobelskiej, odskoczyły na trzy gole. Dobrze funkcjonowała także defensywa. Elblążanki twardo walczyły w obronie, uniemożliwiając rywalkom skonstruowanie owocnej akcji. Po kwadransie gry nastąpiła zmiana zawodniczek, na parkiet wbiegła Ewa Andrzejewska, Paulina Muchocka, Aleksandra Dankowska, Daria Gerej, Patrycja Świerżewska oraz Magdalena Szopińska. W czterech kolejnych akcjach nasze zawodniczki były faulowane w polu bramkowym, a szansy z linii 7. metra trzykrotnie nie zmarnowała Joanna Waga i raz Aleksandra Dankowska. Po przerwie zarządzonej na prośbę trenera UKS, na parkiecie nic się nie zmieniło (18:7). Nadal dominowały nasze zawodniczki i kolejne cztery bramki padły ich łupem, co dało im już przewagę jedenastu trafień. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 19:9.
Drugą odsłonę zawodów Start rozpoczął z Alicją Klarkowską między słupkami. Rywalki znów nie mogły zatrzymać naszych zawodniczek i kilkukrotnie faulowały w polu bramkowym. Z kolei elblążanki pozwoliły kościerzyniankom na zdobycie bramki z rzutu karnego tylko trzy razy w ciągu całego meczu. Ta część spotkania była zdecydowanie bardziej wyrównana od pierwszej, jednak to nasze zawodniczki utrzymywały dwunastobramową przewagę. Dobrze zaprezentowała się nowa zawodniczka Kram Startu Dominika Grobelska, która wykorzystywała niemal wszystkie nadarzające się okazje. W 11. minucie na ławkę kar powędrowała Magda Balsam. Od tego czasu gra Startu się nieco posypała. Błędy przy podaniach i niecelne rzuty pozwoliły rywalkom na odrobienie czterech bramek. Ponowne zmiany na parkiecie odmieniły obraz gry. Start znów dominował, skuteczna była Daria Gerej i Ewa Andrzejewska. W 56. minucie rzut karny wykorzystała Aleksandra Dankowska i było 32:19. Do końca spotkania gra toczyła się bramka za bramkę i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Startu 34:21.
Kram Start Elbląg - UKS PCM Kościerzyna 43:21 (19:9)
Start: Szywerska, Klarkowska - Grobelska 6, Waga 4, Jędrzejczyk 4, Kwiecińska 4, Andrzejewska 4, Dankowska 3, Gerej 3, Lisewska 3, Balsam 1, Muchocka 1, Świerżewska 1, Stokłosa 1, Hawryszko, Szopińska.
UKS: Liskowska, Brzezińska - Białek 4, Mokrzka 3, Ziółkowska 3, Konofał 3, Belter 2, Sus 2, Rogożeńska 1, Bunikowska 1, Wójcik 1, Jakubowska 1, Neitsch, Piwowarczyk, Krajewska.
Patronem medialnym Kram Startu jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Anna Dembińska
