Patrząc na koronapie.., pobiegam sobie w swoim towarzystwie ludzi którzy mają głęboko gdzieś maseczki, sreczki i inne durne wymysły durnia morawieckiego i całej jego świty. Dajcie się dalej manipulować jak małpki w cyrku, oddychać wam zabronią publicznie i obowiązkowo kupować maseczki bo przecież znajomki rządzących muszą sobie koryta napchać.