Chcemy zmian w klubie, chcemy, by na mecze Startu zaczęli przychodzić elblążanie. Klub będzie profesjonalny, a za trzy lata będziemy grali o medale – mówił podczas wczorajszej (26 sierpnia) konferencji prasowej Paweł Jankowski, wiceprezes zarządu Startu Elbląg.
W konferencji, która odbyła się w hali CSB, uczestniczyli członkowie zarządu i trener elbląskiego zespołu. Jednym z zagadnień były przygotowania Startu do najbliższego sezonu.- Byliśmy na dwóch zgrupowaniach. W Sztutowie i Ciechanowie w treningach brało udział trzydzieści zawodniczek – wyjaśnia trener Grzegorz Gościński. - W zajęciach nie uczestniczyły kontuzjowana Agnieszka Wolska oraz z powodów osobistych Magda Dolegalo i Marta Miecznikowska. Dziewczyny bardzo ciężko pracowały, a po drugim obozie udaliśmy się na turniej do Czech. Na turnieju w naszym składzie wystąpiły nowe młode zawodniczki z SMS Gliwice i doświadczona Wioleta Janaczek (Serwa). Jestem bardzo zadowolony z przygotowań. Zdajemy sobie sprawę, że mamy mało doświadczony zespół i wiele z zawodniczek dostanie szansę gry w Superlidze, którą mam nadzieję wykorzysta. Martwią trochę kontuzje, ale pomijając Agnieszkę Wolską, która po feralnym upadku na bark na zgrupowaniu reprezentacji nie zagra do końca roku, reszta dziewczyn powinna być wkrótce gotowe do gry.
W nowym sezonie Start, tak jak przed rokiem, wystąpi zarówno w Superlidze jaki i w I lidze. Wszystkie zawodniczki zostały zgłoszone do obydwu lig. Trenerzy Grzegorz Gościński i Justyna Stelina przed meczami będą decydowali o tym, w której ekipie zagra konkretna zawodniczka.
Dziennikarze wspomnieli oczywiście o początkach przygotowań i sporze na linii zarząd-zawodniczki, który dotyczył zaległości w wypłatach.- Spór to za duże słowo. Nie jest tajemnicą, że klub cały ubiegły sezon borykał się z problemami finansowymi. Zaległości dotyczyły sześciu zawodniczek, ale rozmowy były prowadzone na bieżąco i na dzień dzisiejszy sytuacja zdecydowanie się poprawiła - powiedział Krzysztof Święcicki.
Zarząd zapowiedział wiele zmian.- Chcemy, by klub był w pełni profesjonalny. Gramy dla kibiców i kiedy ich nie ma mecze nie mają sensu. Wyprowadzamy Start na prostą. Mamy już płynność finansową i cały czas staramy się, żeby było jeszcze lepiej. Chcemy, by w klubie panowała dobra atmosfera - mówił Paweł Jankowski. - Doszli nowi sponsorzy, jeden z nich - C.H. Ogrody - wsparł klub w znacznie większym stopniu niż przedtem. Bardzo ważne jest też wsparcie Urzędu Miasta. Chodzi nie tylko o finanse, ale o klimat, który pomaga nam pozyskiwać nowych sponsorów. Do stycznia najbliższego roku klub nie będzie miał zadłużenia, chcemy stworzyć budżet, który pozwoli na grę w górnej połowie tabeli. Nie ukrywamy tego, że za dwa-trzy lata chcemy walczyć o medale. Naszym celem jest, by elblążanie utożsamiali się ze Startem.
Kibicowski gadżet gratis!
Nareszcie klub zgodnie z oczekiwaniami kibiców wyciągnął rękę w ich stronę. Planowane jest spotkanie z klubem kibica, a jeszcze przed pierwszym ligowym spotkaniem fani EKS-u będą mogli kupić karnet na rundę jesienną, który będzie kosztował jedynie 20zł. Dodatkowym dobrym zabiegiem marketingowym wydaje się fakt, że do każdego karnetu kibic Startu otrzyma gratisowy upominek w postaci szalika. Oferta, trzeba przyznać, jest zachęcająca i już pojawiły się głosy, że wiele osób kupi karnet, by wspomóc klub.
Pytano też oczywiście o cele na najbliższy sezon.- Zespół jest na etapie budowy. Ciężko przewidzieć czy zawodniczki będą w pełni sprawne po kontuzjach. Pierwszy cel to na pewno awans do play-offów, a potem zobaczymy co będzie dalej. Patrzymy długofalowo, chcemy zbudować drużynę, która za trzy lata będzie walczyła o medale. Bardzo podoba mi się w Elblągu, dobrze się tu czuję i chcę z tym zespołem osiągnąć znaczący wynik sportowy - mówił Grzegorz Gościński.
Ciężko przewidzieć jak w najbliższych rozgrywkach zaprezentują się nasze szczypiornistki. Podjęto decyzję o odmłodzeniu zespołu, a po takim zabiegu trenerowi będzie potrzebny czas na zbudowanie drużyny godnej walki o medale. Cieszy fakt, że w końcu w klubie zauważono, że gra bez kibiców na trybunach nie ma sensu. Nowy zarząd stawia sobie za cel, by zawodniczki mogły się skupić na trenowaniu i grze, a to jest niezbędne do osiągnięcia sportowego celu. Drużyna będzie potrzebowała kredytu zaufania od kibiców. O tym czy spełni oczekiwania przekonamy się za kilka lat.
W nowym sezonie Start, tak jak przed rokiem, wystąpi zarówno w Superlidze jaki i w I lidze. Wszystkie zawodniczki zostały zgłoszone do obydwu lig. Trenerzy Grzegorz Gościński i Justyna Stelina przed meczami będą decydowali o tym, w której ekipie zagra konkretna zawodniczka.
Dziennikarze wspomnieli oczywiście o początkach przygotowań i sporze na linii zarząd-zawodniczki, który dotyczył zaległości w wypłatach.- Spór to za duże słowo. Nie jest tajemnicą, że klub cały ubiegły sezon borykał się z problemami finansowymi. Zaległości dotyczyły sześciu zawodniczek, ale rozmowy były prowadzone na bieżąco i na dzień dzisiejszy sytuacja zdecydowanie się poprawiła - powiedział Krzysztof Święcicki.
Zarząd zapowiedział wiele zmian.- Chcemy, by klub był w pełni profesjonalny. Gramy dla kibiców i kiedy ich nie ma mecze nie mają sensu. Wyprowadzamy Start na prostą. Mamy już płynność finansową i cały czas staramy się, żeby było jeszcze lepiej. Chcemy, by w klubie panowała dobra atmosfera - mówił Paweł Jankowski. - Doszli nowi sponsorzy, jeden z nich - C.H. Ogrody - wsparł klub w znacznie większym stopniu niż przedtem. Bardzo ważne jest też wsparcie Urzędu Miasta. Chodzi nie tylko o finanse, ale o klimat, który pomaga nam pozyskiwać nowych sponsorów. Do stycznia najbliższego roku klub nie będzie miał zadłużenia, chcemy stworzyć budżet, który pozwoli na grę w górnej połowie tabeli. Nie ukrywamy tego, że za dwa-trzy lata chcemy walczyć o medale. Naszym celem jest, by elblążanie utożsamiali się ze Startem.
Kibicowski gadżet gratis!
Nareszcie klub zgodnie z oczekiwaniami kibiców wyciągnął rękę w ich stronę. Planowane jest spotkanie z klubem kibica, a jeszcze przed pierwszym ligowym spotkaniem fani EKS-u będą mogli kupić karnet na rundę jesienną, który będzie kosztował jedynie 20zł. Dodatkowym dobrym zabiegiem marketingowym wydaje się fakt, że do każdego karnetu kibic Startu otrzyma gratisowy upominek w postaci szalika. Oferta, trzeba przyznać, jest zachęcająca i już pojawiły się głosy, że wiele osób kupi karnet, by wspomóc klub.
Pytano też oczywiście o cele na najbliższy sezon.- Zespół jest na etapie budowy. Ciężko przewidzieć czy zawodniczki będą w pełni sprawne po kontuzjach. Pierwszy cel to na pewno awans do play-offów, a potem zobaczymy co będzie dalej. Patrzymy długofalowo, chcemy zbudować drużynę, która za trzy lata będzie walczyła o medale. Bardzo podoba mi się w Elblągu, dobrze się tu czuję i chcę z tym zespołem osiągnąć znaczący wynik sportowy - mówił Grzegorz Gościński.
Ciężko przewidzieć jak w najbliższych rozgrywkach zaprezentują się nasze szczypiornistki. Podjęto decyzję o odmłodzeniu zespołu, a po takim zabiegu trenerowi będzie potrzebny czas na zbudowanie drużyny godnej walki o medale. Cieszy fakt, że w końcu w klubie zauważono, że gra bez kibiców na trybunach nie ma sensu. Nowy zarząd stawia sobie za cel, by zawodniczki mogły się skupić na trenowaniu i grze, a to jest niezbędne do osiągnięcia sportowego celu. Drużyna będzie potrzebowała kredytu zaufania od kibiców. O tym czy spełni oczekiwania przekonamy się za kilka lat.
ppz