
Podopieczni Damiana Malandy świetnie rozpoczęli mecz 6. kolejki I-ligowych rozgrywek. Elblążanie zaczęli od mocnego uderzenia i prowadzili w Sierpcu 8:1. Potem przyszedł okres nieco słabszej gry, jednak udało im się pokonać Mazura 22:18
Szczypiorniści KPR udali się do Sierpca z nadzieją na odniesienie drugiego zwycięstwa w bieżących rozgrywkach. Gospodarz sobotniej potyczki MKS Sierpc miał na swoim koncie dwa zwycięstwa i znajdowali się nad elblążanami pozycję wyżej w ligowej tabeli, z przewagą dwóch oczek.
Wynik potyczki otworzył mocnym rzutem z dystansu Kacper Sparzak. Tak dobrego rozpoczęcia meczu chyba nikt się nie spodziewał. Elblążanie grali twardo w obronie, zmuszali miejscowych piłkarzy do popełniania błędów i w ciągu kilku minut przeprowadzili aż pięć kontrataków. Te bezbłędnie wykańczał Dariusz Muracki. O dobrej defensywie przyjezdnych świadczy chociażby fakt, że gospodarze pierwszego gola zdobyli dopiero w 8. minucie meczu. Pięć minut później, gdy tablica wyników wskazywała 1:8, o przerwę poprosił trener Mazura. Po wznowieniu, jego podopieczni poprawili skuteczność i po ich dwóch trafieniach, na rozmowę swoich zawodników zaprosił Damian Malandy. Sugestie szkoleniowca zostały wykorzystane i w 26. minucie tablica wyników wskazywała 5:13. Zespoły udały się na przerwę przy wyniku 7:14.
Po zmianie stron na ośmiobramkowe prowadzenie KPR wyprowadził Kacper Sparzak, wykorzystując rzut karny. W kolejnych minutach tylko wspomniany zawodnik zdobywał bramki dla elbląskiej ekipy. Mecz się zdecydowanie bardziej wyrównał, przyjezdni mieli sporo okazji by powiększyć prowadzenie, jednak przestali być skuteczni w kontrach. Elblążanie popełniali błędy, a gospodarze mozolnie odrabiali straty. Na szczęście szczypiorniści Mazura również się mylili, mogli praktycznie zniwelować straty, jednak nie wykorzystali gry w podwójnej przewadze. W 58. minucie było 18:20. Pieciominutową niemoc KPR przełamał Kacper Sparzak i elblążanie byli coraz bliżej zwycięstwa. Wygraną przypieczętował Dariusz Muracki, który zdobył bramkę z rozegrania, a potem przechwycił piłkę i kontrę wykończył Adam Nowakowski. Zespół Damiana Malandy wygrał w Sierpcu 22:18.
MKS Mazur Sierpc - KPR Elbląg 18:22 (7:14)
KPR: Jaworski, Plak - Sparzak 7, Muracki 6, Peret 5, Nowakowski 3, Solecki 1, Latarski, Sowiński, Załuski, Robak, Bartkowski, Heyda, Sucharski, Tatar, Reseman.
Zobacz tabelę i terminarz I ligi mężczyzn.
Kolejne spotkanie zawodnicy KPR zagrają w Elblągu 13 listopada z PGE KPR Gryfino.