UWAGA!

Start ósmy na mecie

 Elbląg, Start ósmy na mecie
fot. Orlen Superliga Kobiet

Piłkarki ręczne Startu w swoim ostatnim meczu sezonu 2023/2024 pokonały Galiczankę Lwów 29:22. Elblążanki ostatecznie zajęły 8. miejsce. Zobacz zdjęcia.

Zawodniczki Startu bardzo chciały pożegnać się z kibicami zwycięstwem, tym bardziej że dla niektórych był to ostatni mecz w barwach elbląskiego klubu. Drużyna liczyła też na to, że uda jej się zająć ostatecznie 7. miejsce, jednak jarosławianki pokonały kaliszanki i to one uplasowały się oczko wyżej w tabeli.

Mecz od pierwszych minut był bardzo wyrównany, pierwszego gola dla naszej drużyny zdobyła Nikola Owczarek. Po dwóch trafieniach Weroniki Weber, tablica wyników wskazywała 3:2. Nieźle między słupkami spisywała się Małgorzata Ciąćka, która obroniła m.in rzut karny. Zawodniczki Galiczanki wykorzystały błędy EKS i doprowadziły do remisu po 7, by chwilę później wyjść na prowadzenie. Kilka niecelnych rzutów elblążanek, spowodowało że na rozmowę zaprosił je szkoleniowiec Roman Mont. Po wznowieniu do siatki trafiła Vitoria Macedo, która oficjalnie żegna się z Orlen Superligą Kobiet i kończy karierę. Brazylijska rozgrywająca bardzo efektowanie asystowała dziś do Nikoli Głębockiej i po jednej z takich akcji, tablica wyników wskazywała 10:10. Przed syreną kończącą pierwszą połowę, Ukrainki zdołały zdobyć jeszcze jedną bramkę.

Drugą połowę meczu zdecydowanie lepiej rozpoczęły gospodynie, które jednak także myliły się w ataku. W ciągu 7 minut elblążanki rzuciły pięć bramek, a straciły w tym czasie tylko jedną. Po przerwie zarządzonej na prośbę trenera Galiczanki, jego podopieczne poprawiły skuteczność, zaskakiwały elblążanki rzutami z drugiej linii i z minuty na minutę zmniejszały dystans. Po pięciu minutach bez gola, kontrę wykończyła Weronika Weber i tablica wyników wskazywała 17:15. Rywalki dalej goniły wynik i w 44. minucie udało im się dopiąć swego i doprowadzić do wyrównania po 17. W kolejnych akcjach elblążanki wykorzystały błędy rywalek, przeprowadzały kontrataki i znów odskoczyły na kilka trafień. Warto nadmienić, że w spotkaniu tym aż szesnaście skutecznych interwencji zanotowała Małgorzata Ciąćka. Ostanie minuty spotkania to gra do jednej bramki, gospodynie zdobywały gole seryjnie, by ostatecznie wygrać 29:22.

 

EKS Start Elbląg - Galiczanka Lwów 29:22 (10:11)

.

Start: Ciąćka, Pentak - Macedo 9, Weber 8, Stapurewicz 3, Głębocka 3, Bancilon 2, Grabińska 2, Owczarek 1, Kuźmińska 1, Costa, Tarczyluk, Stefańska.

.

Galiczanka: Stadnyk, Poliak - Shukal 4, Havrysh 4, Dmytryshyn 3, Petriv 3, Tkach 3, Diachenko 2, Kozak 1, Lakatosh 1, Haiduk 1, Zdrila, Holinska, Dutko.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Start

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama