UWAGA!

Teraz ja - Zdaniem rowerzysty

 Elbląg, Zdaniem rowerzysty
fot. AD

Jako, że ostatnio media podchwyciły temat rowerzysty pirata, chciałabym ustosunkować się z perspektywy elbląskiej rowerzystki.

Otóż nieprawdą jest, że my rowerzyści kładąc stopy na pedałach gubimy gdzieś po drodze nasz zdrowy rozsądek. Jednak już jak najbardziej prawdziwy jest fakt, że mamy mniej czasu na reakcję ze względu na prędkość z jaką się poruszamy (w porównaniu do pieszego). Dlatego też przesyłam tutaj drobny apel, ażeby to kierowca pojazdu szybszego, większego, mogącego wyrządzić znaczniejsze krzywdy uważał bardziej. To sama zasada tyczy się „pojedynku” kierowcy kontra rowerzyści.
       Faktem jest również to, że piesi nie stosują się do przemieszczania się na swojej stronie chodnika. Wiele razy dzisiaj zdarzyło mi się używać dzwoneczka w celu odblokowania drogi, (ścieżki rowerowej), która teoretycznie powinna być wolna, ale w praktyce widać jest inaczej. Nie jeden pieszy oburzył się jakim to prawem na nich dzwonię, najlepiej jakbym przemieszczała się w powietrzu.
       Co się dzieje natomiast, gdy ścieżka dla rowerzystów nie jest wyznaczona? Otóż, przed rowerzystą nie lada wyzwanie – trzeba śmigać slalomem. Gorsze od tego wszystkiego jest tylko to, że niektórzy rowerzyści sami utrudniają sobie, a przy okazji innym współpracę. Jako, że w Polsce mamy ruch PRAWOSTRONNY lepiej byłoby, gdybyśmy się tego trzymali. Dziś o mało nie wpadłabym na panią z dzieckiem (na rowerze), ponieważ jako trasę do pokonania obrała sobie lewą stronę, a że to była moja prawa, to wolałam nie ryzykować, zatrzymałam się i poczekałam, przy czym zostałam przeszyta gniewnym spojrzeniem i (równie gniewnym) pomrukiwaniem.
       Podsumowując - jeśli chcemy, żeby na elbląskich chodnikach było bezpiecznie, wszyscy razem musimy o to zadbać. Zarówno rowerzyści jak i piesi. Wystarczy chwila pomyślunku, która może oszczędzić wielu nieprzyjemnych sytuacji.
       A jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?
      
Autor Teraz Ja
Liczba publikacji: 1
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
6.0 12 44

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • W Trójmieście problem ruchu pieszych po ścieżkach rowerowych został szybko rozwiązany po wlepieniu ponad 2000 mandatów, nikt się tam nie pcha na ścieżkę (no chyba że jest z Elbląga).
  • A moim zdaniem to rowerzyści powinni bardziej uważać zwłaszcza na przejściach dla pieszych bo nie wszędzie można przejeżdżać, często mam wrażenie, że rowerzyści nie mają pojęcia o prawie o ruchu drogowym (oczywiście nie wszyscy) i psują opinię tym prawdziwym rowerzystom, zresztą podobnie jest przypadku motocyklistów tylko tu sprawa ma się nieco inaczej bo chodzi o brawurę części pseudomotocyklistów
  • Rowerzystom bez problemu wlepiłbym 2000 mandatów, za brak oświetlenia, odblasków, niebezpieczną jazdę po chodniku.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    bambino mio clio(2012-08-23)
  • Policja w Elblągu ma gdzieś wystawianie mandatów tak za chodzenie po ścieżkach rowerowych jak i za niewłaściwe parkowanie samochodów na mieście, zwłaszcza na chodnikach przy skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych. Ścieżki rowerowe są permanentnie oblegane (może to kolor tak przyciąga) zwłaszcza przez moher commando oraz mamusie z czterema kółkami. A na chodnikach (tych o szerokości powyżej 2m na których może się poruszać) to rowerzysta ma uważać, pieszy ma pierwszeństwo i należy dostosować się do nich.
  • To jest pewien proces - u niektórych myślowy u innych instynktowny. Jak widać daleko mu jeszcze do finału zarówno w planowaniu, wykonaniu jak użytkowaniu tras rowerowych, których praktycznie w Elblągu nie ma wszak droga prowadzi gdzieś, aby coś z czymś skomunikować w określonym standardzie, jakości tego strumienia komunikacyjnego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    MiejscowyAborygen(2012-08-23)
  • do bno: a nas jak widze kogos w sandalach i skarpetach to od razu wiem, ze jest z Trojmiasta:D
  • Niestety ale w Elblągu to jeszcze nie wiecie, co to są problemy rowerowe. Pojedyńcze wybryki czy ludzie bez fantazji zdarzają się wszędzie Głównym problemem rowerowym jest brak infrastruktury. Na tym etapie jest Elbląg. Pojawia się infrastruktura - pojawia się wiecej rowerzystów - pojawia się wiecej problemów. - bo ścieżki bez sensu - bo sygnalizacja z priorytetem dla aut - bo kierowcy królami dróg - bo rowerzysci nie znajacy przepisow - brak stojaków rowerych Jak widac. .. rower to same problemy, zwlaszcza na poczatku. Jednak sa tez i pozytywne skutki - lepsza kondycja - zdrowie - a co za tym idzie dlugosc zycia - a gdy to powyzsze jest lepsze to i czlowiek jest szczesliwszy Niestesty, praktycznie w kazdym Polskim miescie daleka droga jeszcze do tego, bo aby przeskoczyc problemy potrzeba zmiany myslenia i u projektantow dróg, rowerzystów, jak i pieszych. Niestety w kazdej tej dziedzinie jestesmy w dalekim sredniowieczu. No i nawazniejsze - badzmy mili dla siebie :) Ze infrastruktura i przepisy sa do kitu, to nie znaczy, ze kierowcy musza odrazu sie wyzywac na rowerzystach, ktorzy w tym dzikim kraju glownie walcza o przetrwanie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Poznanski Rowerzysta(2012-08-23)
  • Na Kamionce jakiś idiota wymyślił ścieżki rowerowe przechodzące centralnie przy przystankach autobusowych a na ciągu Ogólna-Broniewskiego-Niepodległości zastąpiły one dotychczasowy chodnik spychając pieszych na przestrzeń między latarniami. Nie mam nic do rowerzystów, ale przygłupów projektujących takie ścieżki rowerowe powinno się batożyć.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    car Polski(2012-08-23)
  • Ciekawe na jaki paragraf powołali się wlepiajac mandaty dla pieszych na scieżkach rowerowych. Na ulicach osiedlowych i drogach wewnetrznych pierwszeństwo ma zawsze pieszy choćby lazł środkiem drogi osiedlowej. Tak stanowi kodeks a co do ścieżek trzeba to wyjaśnić bo scieżki zajmują z reguły część chodnika
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    moto-rower(2012-08-23)
  • @moto-rower: widac, ze nie wiesz jak powinna wygladac poprawna droga dla rowerów. W żadnym wypadku nie powinna ona mieć sztyczności z chodnikiem! Te które mają niestety są źle zaprojektowane.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Poznański Rowerzysta(2012-08-23)
  • Moje doświadczenia jako rowerzysty są takie, że ludzie wciąż chodzą po ścieżkach rowerowych, jednak problemów większych z tego powodu nie miałem, zwykle zdają sobie z tego sprawę i ustępują, ale idealnie nie jest. Prawdą jest też, iż wielu rowerzystów upodobało sobie jazdę ścieżkami jednokierunkowymi pod prąd, czego nie rozumiem. Zapewne wiąże się to z dogodniejszą trasą do punktu docelowego, mniejszą liczbą przejść, sygnalizacji itp. Jak już tak bardzo chcą jeździć pod prąd to wypadałoby przynajmniej ustępować ludziom jadącym zgodnie z kierunkiem. Moje doświadczenia jako kierowcy w związku z rowerzystami na jezdniach to nieco większy problem. Często widzę, jak ludzie na drogich bajkach, odpicowani w kolorowe pro-fatałaszki walą środkiem pasa jak święte krowy i ani myślą zjechać na pobocze by ustąpić miejsca autu. Stwarzają przez to zagrożenie (głównie dla siebie) przy wyprzedzaniu lub zmuszają do łamania przepisów np. przy podwójnej ciągłej, bo samochody nie będą wlec się w kolumnie za "kolarzem", który czuje się panem szosy. Trochę rozsądku i pomyślunku, nikomu korona z głowy nie spadnie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kierowca bombowca(2012-08-23)
  • tak tylko trzeba jeszcze chcieć nawiązania tej współpracy :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    dociekliwy(2012-08-24)
Reklama