UWAGA!

----
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • dobry pomysł aby interesować się młodymi. Młodzi wybrali to miejsce sami gdyż byli tam bez kontroli. teraz kiedy będzie to jako, ,organizacja, ,może być tak że znajdą sobie nową miejscówkę taką bez uwagi dorosłych.
  • Nieprawda, że miała lepsze wskaźniki. Fundacja FOSA dzwoniła od lipca po ludziach z Elbląga, z naszych środowisk animacyjnych i szukają ludzi do pracy. Pani oficjalnie mówiła, że będzie to kalka tego co robią w Gdańsku. Wiedzieli doskonale, że wygrają ten "konkurs"
  • @modi - Młodzież z problemami prędzej przyjdzie do "trampka" w Ogrodach niż do specjalistycznej poradni. W Ogrodach młodzi ludzie już są i potrzeba tylko do nich wyjść. Brawo za pomysł.
  • Ty Marnotrawstwo. Twoim zdaniem jeden nauczyciel Religi zarabia miesięcznie 26tys 760zł. Ładnie odleciałeś, albo zamiast do szkoły to butelki zbierałeś.
  • w 1996 roku pani B. z Lublina postanowiła kupić 50-metrowy lokal, zaciągnęła kredyt i zapłaciła pełną kwotę, a następnie się w nim zameldowała. Jednak deweloper zwlekał ze sporządzeniem umowy przeniesienia prawa własności na panią B. i dowiedziała się, że spółka jest zadłużona i podlega egzekucji. Właścicielka wytoczyła sprawę sądową o zobowiązanie do zawarcia notarialnego aktu przeniesienia na nią własności lokalu. W 2011 roku zapadł wyrok, który zobowiązał spółkę do przeniesienia na panią B. własności lokalu w terminie 7 dni. Gdy kobieta udała się z prawomocnym wyrokiem do notariusza, tam usłyszała, że powierzchnia jej mieszkania w księgach wieczystych jest inna i wynosi nie 57,91 m kw. , jak było napisane w wyroku, ale 57,94 m kw - 3cm różnicy i nie można podpisać aktu notarialnego. Gdy spółka została rozwiązana, cały jej majątek przejął Skarb Państwa. Tym samym, wraz z początkiem 2016 roku, UM Lublin został nowym właścicielem mieszkania pani B. i 3cm nie były już problemem Natomiast kobieta stanęła przed trudnym wyborem: albo będzie wynajmować własne mieszkanie od miasta, albo będzie musiała się wyprowadzić. W 2024 podpisała zatem umowę najmu mieszkania, za które w całości zapłaciła. Pani B. mieszka 25 lat w tym mieszkaniu i nie jest jego właścicielką ! Żeby było śmieszniej kobiecie zaproponowano sprzedaż jej własnego mieszkania z bonifikatą !
  • Czas najwyższy przehulać publiczne pieniądze.
Reklama