Jestem sobie przedszkolaczek, nie grymaszę i nie płaczę, na bębenku marsza gram, ram tam tam, ram tam tam – od 40 lat kolejne pokolenia dzieci wyśpiewują słowa tej piosenki w Przedszkolu nr 15 przy ul. Diaczenki. Dziś (18 grudnia) placówka obchodziła uroczyście swoje urodziny. Zobacz więcej zdjęć.
Okolicznościowe spotkanie odbyło się w sali gimnastycznej przedszkola, która z trudem mieściła przybyłych gości. Część artystyczną przygotowały dzieci, na widowni zaś zasiedli rodzice, sponsorzy, przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Elblągu, a także kadra pedagogiczna przedszkola oraz emerytowane nauczycielki.
- Przedszkole nr 15 zostało otwarte 1 września 1969 roku – przypomniała Małgorzata Kalkowska, dyrektor „piętnastki”. – Jego progi przekroczyło wówczas 110 dzieci. W 1987 r. placówka została przedszkolem ćwiczeń, a dziesięć lat później przedszkolem z grupami integracyjnymi. Przyjmujemy dzieci niepełnosprawne, które bawią się i uczą ze swoimi sprawnymi rówieśnikami. Mamy wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną, jak również specjalistów: logopedów, psychologa, rehabilitanta ruchowego, pedagoga. Wszystko po to, by najmłodsi mieli tu warunki do zabawy i poznawania świata. Staramy się, by tu był ich drugi dom i by chętnie do nas przychodziły każdego dnia – zapewniała dyrektor Kalkowska.
Gdy przyszedł czas na prezentację artystyczną przedszkolaki ze wszystkich grup były podekscytowane, ale odważnie śpiewały piosenki i mówiły wierszyki związane z porami roku. Najwięcej ciepłych uśmiechów wywołał oczywiście występ maluchów.
Jak na każdych urodzinach i w „piętnastce” nie mogło zabraknąć tortu oraz tradycyjnego „Sto lat” i życzeń. Te dziś były wyjątkowo ciepłe.
- Przedszkole nr 15 zostało otwarte 1 września 1969 roku – przypomniała Małgorzata Kalkowska, dyrektor „piętnastki”. – Jego progi przekroczyło wówczas 110 dzieci. W 1987 r. placówka została przedszkolem ćwiczeń, a dziesięć lat później przedszkolem z grupami integracyjnymi. Przyjmujemy dzieci niepełnosprawne, które bawią się i uczą ze swoimi sprawnymi rówieśnikami. Mamy wykwalifikowaną kadrę pedagogiczną, jak również specjalistów: logopedów, psychologa, rehabilitanta ruchowego, pedagoga. Wszystko po to, by najmłodsi mieli tu warunki do zabawy i poznawania świata. Staramy się, by tu był ich drugi dom i by chętnie do nas przychodziły każdego dnia – zapewniała dyrektor Kalkowska.
Gdy przyszedł czas na prezentację artystyczną przedszkolaki ze wszystkich grup były podekscytowane, ale odważnie śpiewały piosenki i mówiły wierszyki związane z porami roku. Najwięcej ciepłych uśmiechów wywołał oczywiście występ maluchów.
Jak na każdych urodzinach i w „piętnastce” nie mogło zabraknąć tortu oraz tradycyjnego „Sto lat” i życzeń. Te dziś były wyjątkowo ciepłe.
A