Na terenie działania elbląskiego oddziału ENERGA - OPERATOR SA bez prądu nadal pozostaje 8 tysięcy odbiorców. Cały czas trwają prace związane z usuwaniem awarii.
Setki energetyków ENERGA - OPERATOR SA nieustannie pracują nad usuwaniem szkód, jakie wywołał silny wiatr. Bez zasilania pozostaje blisko 50 tys. odbiorców, usuwanie awarii spowalnia trudny dojazd do miejsc wymagających interwencji.
- Na terenie działania Oddziału w Elblągu bez energii elektrycznej o godz. 6 pozostawało ok. 8 tys. odbiorców – informuje Alina Geniusz-Siuchnińska z ENERGA – Operator SA w Gdańsku. - Powiaty, w których wystąpiła największa ilość awarii to: nowodworski, malborski i elbląski. Część stacji w okolicach Nowakowa i ulicy Radomskiej w Elblągu została wyłączona w celu zapobieżenia skutkom podtopienia. Pracownicy ENERGA - OPERATOR SA usuwali skutki awarii do późnych godzin nocnych i ruszyli ponownie w teren z samego rana.
- Na terenie działania Oddziału w Elblągu bez energii elektrycznej o godz. 6 pozostawało ok. 8 tys. odbiorców – informuje Alina Geniusz-Siuchnińska z ENERGA – Operator SA w Gdańsku. - Powiaty, w których wystąpiła największa ilość awarii to: nowodworski, malborski i elbląski. Część stacji w okolicach Nowakowa i ulicy Radomskiej w Elblągu została wyłączona w celu zapobieżenia skutkom podtopienia. Pracownicy ENERGA - OPERATOR SA usuwali skutki awarii do późnych godzin nocnych i ruszyli ponownie w teren z samego rana.
oprac. A