O tym, jak bardzo niebezpieczne jest przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym przekonał się kilka dni temu 64-letni mężczyzna, który na ul. Królewieckiej wpadł pod nadjeżdżającego peugeota. Aby takich sytuacji było jak najmniej, policjanci co jakiś czas prowadzą działania ukierunkowane na pieszych łamiących przepisy drogowe. Działania takie miały miejsce wczoraj (14 listopada) na terenie Elbląga.
Policjanci wylegitymowali 13 osób, które przechodziły przez jezdnię przy włączonym czerwonym sygnalizatorze. Dodatkowo wylegitymowali jeszcze 17 innych osób, które przekraczały jezdnię w miejscach niedozwolonych. Funkcjonariusze wystawili 13 mandatów karnych za wykroczenia, które w znacznym stopniu mogły przyczynić się do wypadków drogowych. 17 osób pouczono, mówiąc im również o skutkach takiego zachowania.
Funkcjonariusze drogówki zatrzymali wczoraj na ul. Grochowskiej 62-letniego Bogusława Z. Mężczyzna jechał rowerem mając 0,6 promila alkoholu w organizmie. Innego rowerzystę zatrzymali trzy godziny wcześniej policjanci z Pasłęckiej drogówki. Było to w miejscowości Jelonki. Tam Jan G. jechał rowerem mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn do roku pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze drogówki zatrzymali wczoraj na ul. Grochowskiej 62-letniego Bogusława Z. Mężczyzna jechał rowerem mając 0,6 promila alkoholu w organizmie. Innego rowerzystę zatrzymali trzy godziny wcześniej policjanci z Pasłęckiej drogówki. Było to w miejscowości Jelonki. Tam Jan G. jechał rowerem mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn do roku pozbawienia wolności.
mł. asp. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu