W pierwszej kolejności rozebrane zostaną trybuny, później z krajobrazu Parku Dolinka znikną pozostałe elementy amfiteatru. Stan obiektu jest bowiem katastrofalny, a pieniędzy na jego ratunek nie ma. - Prace rozbiórkowe nie przekreślają jednak definitywnie sposobu wykorzystania tego miejsca - zapewniają miejscy urzędnicy.
To miejsce kiedyś tętniło życiem. Tu odbywały się koncerty gwiazd, spektakle kabaretowe, przeglądy lokalnych zespołów muzycznych, a także prezentacje wokalnych i tanecznych talentów przedszkolaków i uczniów elbląskich szkół. Jednak wybudowany w latach 70. XX w. obiekt nigdy nie przechodził gruntownego remontu. W 2010 r. pojawił się projekt odnowy tego miejsca i …właściwie na tym się skończyło. Pomysł skorzystania z unijnych środków upadł, ze względu na zbyt duży wkład własny miasta. Koncepcja pozostała, ale pieniędzy na jej realizację w kasie nadal brak.
Kilka tygodni temu temat amfiteatru "ożył", bo Zarząd Zieleni Miejskiej skierował do ratusza pismo, w którym informował o tragicznym stanie plenerowej infrastruktury i sugerował, by ją rozebrać. Prezydent zdecydował, że najpierw na amfiteatr "rzucą okiem" inspektorzy nadzoru budowlanego. W czerwcu taka ekspertyza została przeprowadzona. Wykazała, że "w bardzo złym stanie są płyty chodnikowe i ułożone pionowo prefabrykaty, które razem tworzą trybuny. Elementy te są spękane i zaczynają się osuwać w kierunku sceny. Zdewastowane lub powyrywane są drewniane ławki zamontowane na trybunach. W złym stanie jest również chodnik znajdujący się tuż przed sceną.
Nieco lepiej zachowane są schody i murki rozdzielające sektory, choć i tu występują spękania. Scena i konstrukcja dachu, mimo widocznych znaków zużycia, nie stanowi bezpośredniego zagrożenia."
W informacji otrzymanej od Urzędu Miejskiego w Elblągu czytamy: "Dla powstrzymania dalszej degradacji obiektu, zagrażającej bezpieczeństwu użytkowników, Zarząd Zieleni Miejskiej planuje ogrodzić siatką cały teren, a następnie przystąpić do sukcesywnej rozbiórki obiektu, w pierwszej kolejności – trybun." Urzędnicy dodają jednocześnie, że "prace rozbiórkowe nie przekreślają definitywnie sposobu wykorzystania tego miejsca. Co więcej, jakakolwiek przyszła inwestycja wymagałaby całkowitej rozbiórki wszystkich znajdujących się tam obecnie elementów."
Miasto wskazuje przy okazji, gdzie plenerowo mogą bawić się elblążanie. Na liście jest: Wyspa Spichrzów, parking w okolicach PWSZ przy Al. Grunwaldzkiej, zabytkowa muszla koncertowa w Parku Bażantarnia (wyremontowana, z powodzeniem nadaje się na mniejsze koncerty), Plac Kazimierza Jagiellończyka (z nową sceną).
Nowo utworzonym miejscem z przeznaczeniem na koncerty plenerowe jest skwer przed katedrą, gdzie zamontowane zostały gniazda siłowe, które mają zasilać sprzęt oświetleniowy i akustyczny - zauważają urzędnicy.
Kilka tygodni temu temat amfiteatru "ożył", bo Zarząd Zieleni Miejskiej skierował do ratusza pismo, w którym informował o tragicznym stanie plenerowej infrastruktury i sugerował, by ją rozebrać. Prezydent zdecydował, że najpierw na amfiteatr "rzucą okiem" inspektorzy nadzoru budowlanego. W czerwcu taka ekspertyza została przeprowadzona. Wykazała, że "w bardzo złym stanie są płyty chodnikowe i ułożone pionowo prefabrykaty, które razem tworzą trybuny. Elementy te są spękane i zaczynają się osuwać w kierunku sceny. Zdewastowane lub powyrywane są drewniane ławki zamontowane na trybunach. W złym stanie jest również chodnik znajdujący się tuż przed sceną.
Nieco lepiej zachowane są schody i murki rozdzielające sektory, choć i tu występują spękania. Scena i konstrukcja dachu, mimo widocznych znaków zużycia, nie stanowi bezpośredniego zagrożenia."
W informacji otrzymanej od Urzędu Miejskiego w Elblągu czytamy: "Dla powstrzymania dalszej degradacji obiektu, zagrażającej bezpieczeństwu użytkowników, Zarząd Zieleni Miejskiej planuje ogrodzić siatką cały teren, a następnie przystąpić do sukcesywnej rozbiórki obiektu, w pierwszej kolejności – trybun." Urzędnicy dodają jednocześnie, że "prace rozbiórkowe nie przekreślają definitywnie sposobu wykorzystania tego miejsca. Co więcej, jakakolwiek przyszła inwestycja wymagałaby całkowitej rozbiórki wszystkich znajdujących się tam obecnie elementów."
Miasto wskazuje przy okazji, gdzie plenerowo mogą bawić się elblążanie. Na liście jest: Wyspa Spichrzów, parking w okolicach PWSZ przy Al. Grunwaldzkiej, zabytkowa muszla koncertowa w Parku Bażantarnia (wyremontowana, z powodzeniem nadaje się na mniejsze koncerty), Plac Kazimierza Jagiellończyka (z nową sceną).
Nowo utworzonym miejscem z przeznaczeniem na koncerty plenerowe jest skwer przed katedrą, gdzie zamontowane zostały gniazda siłowe, które mają zasilać sprzęt oświetleniowy i akustyczny - zauważają urzędnicy.
A