
Długo oczekiwane Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka zostało oddane do użytku we wrześniu. Po dwóch miesiącach pojawiło się jednak kilka pytań, których autorami są nasi Czytelnicy. Niektóre z nich mogą przyczynić się do zmian, inne obnażają fakt, że jako społeczeństwo coraz mniej czytamy. Na wszystkie odpowiadamy.
Piszę do państwa tak późną porą w sprawie tego, co dzieje się w Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka. Wraz z moimi znajomymi, którzy także są niezbyt zadowoleni z zaistniałej sytuacji, chcielibyśmy, abyście nagłośnili sprawę. Chodzi o to, że zwykły, szary obywatel miasta podczas godzin szczytu na basenie dostęp tylko do dwóch torów. Rozumiem, basen musi jakoś zarabiać, ale ja też płacę i jako klient wymagam. Grafik CRW jest nie do pomyślenia - zwykły człowiek musi się przepychać z innymi, aby pływać. (...) Jak zwykle prywaciarze są lepiej traktowani, mają więcej torów, a Ty ściskaj się z innymi. Miasto liczy 100 tysięcy osób czy 2 tory wystarczą na taką ilość?
Adam Krause, kierownik Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka: W odpowiedzi na zapytanie Państwa Czytelnika, Centrum Rekreacji Wodnej „Dolinka” informuje, iż wśród elblążan korzystających z CRW są również uczniowie biorący udział w miejskim programie powszechnej nauki pływania, dzieci i młodzież trenujące w klubach sportowych, dzieci uczące się pływać w szkółkach pływania, osoby uprawiające fitness oraz Klienci indywidualni. Obecnie obiekt cieszy się dużym zainteresowaniem, w skutek czego zdarzają się momenty, gdy natężenie ruchu w poszczególnych basenach jest duże.
W przypadku pytania o szkółki pływania informujemy, że uiszczają one opłaty zgodnie z obowiązującym cennikiem. Jest to równowartość 10 osób, a więc maksymalnej dopuszczalnej liczby osób na torze. Z usług tych podmiotów korzystają elbląskie dzieci uczące się pływania. W związku z tym, że są to dzieci uczęszczające do szkół podstawowych, ich zajęcia planowane są w godzinach popołudniowych. Centrum Rekreacji Wodnej „Dolinka” dokłada wszelkich starań, by stworzyć jak najszersze możliwości skorzystania z dostępnych atrakcji, zaplanowane zatem zostały 10-minutowe przerwy pomiędzy zajęciami, podczas których baseny są do wyłącznej dyspozycji indywidualnych Klientów. Grafik zajęć publikowany jest na stronie oraz dostępny jest w recepcji i szatni. Ponadto plan zajęć korzystania z basenu ułożony jest tak, aby w basenie sportowym, permanentnie, minimum dwa tory pływackie dostępne były dla klientów indywidualnych. Co więcej informujemy, że po godzinie 18:50 dostępne są trzy tory, natomiast po godzinie 19:50 od czterech do ośmiu torów.
(...) Nawet nie honorują karty Beactive.
Adam Krause: Odpowiadając na zapytanie dotyczące honorowania kart Beactive informujemy, iż operator niniejszej karty do chwili obecnej nie kontaktował się z CRW Dolinka celem nawiązania współpracy. Honorujemy natomiast karty Multisport. Ponadto by podnieść Państwa komfort trwają uzgodnienia celem wprowadzenia również kart Fitprofit (są dostępne od 1 grudnia – red.).
Pomijam fakt, że cały ten basen powstał z inicjatywy budżetu ,,obywatelskiego" więc powinniśmy jako obywatele być lepiej traktowani.
Żeby przypomnieć sobie, jak powstało Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka, wystarczy trochę dobrych chęci i pierwsza lepsza wyszukiwarka. Dwa lata temu Jerzy Wilk, ówczesny prezydent miasta, zwrócił pieniądze przeznaczone na budowę stadionu przy ul. Agrykola, rezygnując z tej inwestycji. Nieco później Elbląg wystartował w kolejnym konkursie, a projekt budowy Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka uznano za najlepszy i przyznano dofinansowanie. Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka kosztowało ponad 25 milionów złotych. 16,3 miliona miasto pozyskało z funduszy unijnych, resztę dołożyło z własnego budżetu. Budżet obywatelski nie ma z tym nic wspólnego.
Dolinka funkcjonuje już od dwóch miesięcy, a do teraz pomieszczenie przeznaczone na bufet nadal świeci pustkami. Jedynie przy okazji imprezy z Otylcią zaaranżowano barek, w którym można było kupić kawkę, ciastko, chipsy, pączka. Niestety, od jutra znowu będzie można tylko walnąć czołem w żaluzje grodziowe oddzielające hall wypoczynkowy od wspomnianego wcześniej niebufetowego pomieszczenia.... Osobiście uważam i wiem, że jest więcej takich osób, że taki bar na basenie to wręcz obowiązek. Jestem przekonany, że wiele osób (rodzice czekający na swoje dzieci, klienci oczekujący na swoje zajęcia lub po prostu ci, którzy po wysiłku chętnie spożyliby jakiś posiłek i napili się ciepłej kawy lub herbaty) z niecierpliwością czeka aż wreszcie taki bar powstanie. Czyżby CRW Dolinka nie widzi potrzeby dodatkowego pożytku jaki mógłby przynieść ten lokal prowadząc własny bufet lub po prostu z tytułu wynajmu?
Adam Krause: Chcielibyśmy możliwie jak najszybciej uruchomić bufet oraz sklepik z akcesoriami pływackimi. Niestety ze względów formalnych nie możemy wynająć powierzchni w CRW Dolinka. Wystosowaliśmy w tej sprawie zapytanie do Instytucji Zarządzającej projektu. Obecnie czekamy na decyzję.
Inna sprawa, która mnie mierzi to zgłaszany już przeze mnie błąd jaki tkwi w cenniku CRW. Konkretnie chodzi o cennik "karnety" - w tabeli znajduje się hasło rabat, który w rzeczywistości rabatem nie jest. Niby banał ale wprowadza w błąd klientów ponieważ nie jest to rabat (odejmowany zwyczajowo od ceny wyjściowej) tylko gratis lub bonus (dodawany do ceny wyjściowej). Przykład:Cena brutto – 50 zł, Kwota doładowania – 55 zł, Rabat – 10 proc., okres ważności – 1 miesiąc
Nie otrzymujemy rabatu 10 proc. od ceny 50 zł, ani też od kwoty 55 zł, bo musiałoby być tak, że rabat 9,091 proc. tylko płacąc 50 zł otrzymujemy dodatkowo (gratis) 10 proc., czyli 5 zł do wykorzystania.
Adam Krause: W cenniku karnetów podane są ceny zakupu danego doładowania, wartość, jaką otrzymuje klient. Wartość procentowa rabatu, jaki klient dodatkowo dostaje w ramach różnicy między ceną a wartością doładowania jest to informacją pomocniczą. Ma ona na celu zobrazowanie, że im wyższa kwota zakupu, tym rabat jest większy. Jako że jest to kwota dodatkowa, możemy go również nazwać bonusem.
CRW Dolinka dziennie odwiedza około 1200 - 1400 osób. W październiku skorzystało z niego 37019 osób.
Adam Krause, kierownik Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka: W odpowiedzi na zapytanie Państwa Czytelnika, Centrum Rekreacji Wodnej „Dolinka” informuje, iż wśród elblążan korzystających z CRW są również uczniowie biorący udział w miejskim programie powszechnej nauki pływania, dzieci i młodzież trenujące w klubach sportowych, dzieci uczące się pływać w szkółkach pływania, osoby uprawiające fitness oraz Klienci indywidualni. Obecnie obiekt cieszy się dużym zainteresowaniem, w skutek czego zdarzają się momenty, gdy natężenie ruchu w poszczególnych basenach jest duże.
W przypadku pytania o szkółki pływania informujemy, że uiszczają one opłaty zgodnie z obowiązującym cennikiem. Jest to równowartość 10 osób, a więc maksymalnej dopuszczalnej liczby osób na torze. Z usług tych podmiotów korzystają elbląskie dzieci uczące się pływania. W związku z tym, że są to dzieci uczęszczające do szkół podstawowych, ich zajęcia planowane są w godzinach popołudniowych. Centrum Rekreacji Wodnej „Dolinka” dokłada wszelkich starań, by stworzyć jak najszersze możliwości skorzystania z dostępnych atrakcji, zaplanowane zatem zostały 10-minutowe przerwy pomiędzy zajęciami, podczas których baseny są do wyłącznej dyspozycji indywidualnych Klientów. Grafik zajęć publikowany jest na stronie oraz dostępny jest w recepcji i szatni. Ponadto plan zajęć korzystania z basenu ułożony jest tak, aby w basenie sportowym, permanentnie, minimum dwa tory pływackie dostępne były dla klientów indywidualnych. Co więcej informujemy, że po godzinie 18:50 dostępne są trzy tory, natomiast po godzinie 19:50 od czterech do ośmiu torów.
(...) Nawet nie honorują karty Beactive.
Adam Krause: Odpowiadając na zapytanie dotyczące honorowania kart Beactive informujemy, iż operator niniejszej karty do chwili obecnej nie kontaktował się z CRW Dolinka celem nawiązania współpracy. Honorujemy natomiast karty Multisport. Ponadto by podnieść Państwa komfort trwają uzgodnienia celem wprowadzenia również kart Fitprofit (są dostępne od 1 grudnia – red.).
Pomijam fakt, że cały ten basen powstał z inicjatywy budżetu ,,obywatelskiego" więc powinniśmy jako obywatele być lepiej traktowani.
Żeby przypomnieć sobie, jak powstało Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka, wystarczy trochę dobrych chęci i pierwsza lepsza wyszukiwarka. Dwa lata temu Jerzy Wilk, ówczesny prezydent miasta, zwrócił pieniądze przeznaczone na budowę stadionu przy ul. Agrykola, rezygnując z tej inwestycji. Nieco później Elbląg wystartował w kolejnym konkursie, a projekt budowy Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka uznano za najlepszy i przyznano dofinansowanie. Centrum Rekreacji Wodnej Dolinka kosztowało ponad 25 milionów złotych. 16,3 miliona miasto pozyskało z funduszy unijnych, resztę dołożyło z własnego budżetu. Budżet obywatelski nie ma z tym nic wspólnego.
Dolinka funkcjonuje już od dwóch miesięcy, a do teraz pomieszczenie przeznaczone na bufet nadal świeci pustkami. Jedynie przy okazji imprezy z Otylcią zaaranżowano barek, w którym można było kupić kawkę, ciastko, chipsy, pączka. Niestety, od jutra znowu będzie można tylko walnąć czołem w żaluzje grodziowe oddzielające hall wypoczynkowy od wspomnianego wcześniej niebufetowego pomieszczenia.... Osobiście uważam i wiem, że jest więcej takich osób, że taki bar na basenie to wręcz obowiązek. Jestem przekonany, że wiele osób (rodzice czekający na swoje dzieci, klienci oczekujący na swoje zajęcia lub po prostu ci, którzy po wysiłku chętnie spożyliby jakiś posiłek i napili się ciepłej kawy lub herbaty) z niecierpliwością czeka aż wreszcie taki bar powstanie. Czyżby CRW Dolinka nie widzi potrzeby dodatkowego pożytku jaki mógłby przynieść ten lokal prowadząc własny bufet lub po prostu z tytułu wynajmu?
Adam Krause: Chcielibyśmy możliwie jak najszybciej uruchomić bufet oraz sklepik z akcesoriami pływackimi. Niestety ze względów formalnych nie możemy wynająć powierzchni w CRW Dolinka. Wystosowaliśmy w tej sprawie zapytanie do Instytucji Zarządzającej projektu. Obecnie czekamy na decyzję.
Inna sprawa, która mnie mierzi to zgłaszany już przeze mnie błąd jaki tkwi w cenniku CRW. Konkretnie chodzi o cennik "karnety" - w tabeli znajduje się hasło rabat, który w rzeczywistości rabatem nie jest. Niby banał ale wprowadza w błąd klientów ponieważ nie jest to rabat (odejmowany zwyczajowo od ceny wyjściowej) tylko gratis lub bonus (dodawany do ceny wyjściowej). Przykład:Cena brutto – 50 zł, Kwota doładowania – 55 zł, Rabat – 10 proc., okres ważności – 1 miesiąc
Nie otrzymujemy rabatu 10 proc. od ceny 50 zł, ani też od kwoty 55 zł, bo musiałoby być tak, że rabat 9,091 proc. tylko płacąc 50 zł otrzymujemy dodatkowo (gratis) 10 proc., czyli 5 zł do wykorzystania.
Adam Krause: W cenniku karnetów podane są ceny zakupu danego doładowania, wartość, jaką otrzymuje klient. Wartość procentowa rabatu, jaki klient dodatkowo dostaje w ramach różnicy między ceną a wartością doładowania jest to informacją pomocniczą. Ma ona na celu zobrazowanie, że im wyższa kwota zakupu, tym rabat jest większy. Jako że jest to kwota dodatkowa, możemy go również nazwać bonusem.
CRW Dolinka dziennie odwiedza około 1200 - 1400 osób. W październiku skorzystało z niego 37019 osób.