Dziś (20 stycznia) około godz. 18.30 na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną ul. Brzeskiej z Robotniczą miało miejsce potrącenie pieszego przez pojazd osobowy. Zespół pogotowia ratunkowego karetką zabrał mężczyznę z ogólnymi potłuczeniami do szpitala na badania.
Jak nam powiedzieli pracujący na miejscu zdarzenia policjanci, 34-letnia kierująca toyotą prius, jadąc ul. Robotniczą od strony Krakusa, mając zieloną warunkową strzałkę w prawo, skręcała w Brzeską. W tym samym czasie przez przejście dla pieszych z jej prawej strony na zielonym świetle przechodził w kierunku wieżowców 30-letni mężczyzna. Na pasach doszło do potrącenia.
fot. WS
Na miejsce zdarzenia wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Pieszy z ogólnymi obrażeniami ciała został zabrany przez ratowników medycznych do szpitala na badania. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Zarówno sprawczyni zdarzenia, jak i pieszy byli trzeźwi.
Co się dzieje w tym mieście, ludzie opamiętajcie się !!! Kiedy polscy kierowcy nauczą się, że pieszy na pasach jest nietykalny jak święta krowa w Indiach !!! W Europie zachodniej to standard a niestosowanie się do niego jest surowo karane !!!
" Sygnalizatory mogą być wyposażone w sygnał zielonej strzałki, włączanej gdy urządzenie podaje czerwone światło. Sygnalizator taki zezwala na skręt po uprzednim ZATRZYMANIU SIĘ i upewnieniu się, że wykonywany manewr nie utrudni ruchu uczestnikom POSIADAJĄCYM ZIELONE światło. Skręt warunkowy dozwolony jest tylko wówczas gdy strzałka się świeci" czy coś tu jest nie jasne ??
Wielcy kierowcy z Miasta Elbląg hehhe jeden wyjechał poza miasto gdzie nie ma świateł i znaków i zginął a teraz nastepny rajdowiec niedowidzący pieszych ach ta Nędza Elbląska.
dlaczego jest zawsze wina tylko kierowcy? a pieszy to rozumu nie ma. Jestem kierowcą, a jak chodzę na piechotę to zawsze uważam ! a nie chodzą jak te świete krowy i za nietykalnych się uważają. a życie się ma jedno, więc czasem warto te dwie minuty poczekać niż być kaleką. .
Boczna szyba samochodu z prawej strony czasami bywa zaparowana, jej przecieranie przez kierowcę mającego krótkie ręce jest trudne, gdy byłem u Niemców zauważyłem że Niemcy i Niemki przed wejściem na jezdnię nawiązują z kierowcą samochodu KONTAKT WZROKOWY który umożliwia prognozowanie zachowania kierowcy i pieszego, w poniemieckim Elblągu wiele pieszych to pozbawione oczu dżdżownice które pełzną naprzód bo ktoś ich nauczył że to ich obywatelskie prawo. Hero.