Został już nawet nazwany Witoldem Pierwszym Oszczędnym. - Cieszy mnie, że tak jest postrzegana moja polityka. Martwiłbym się, gdybym otrzymał przydomek "rozrzutny” - mówi Witold Wróblewski, prezydent Elbląga podsumowując 2015 rok i kreśląc plany na kolejny.
Witold Wróblewski już podczas kampanii wyborczej mówił o tym, że priorytetem dla niego jest kwestia ustabilizowania finansów miasta. Zamiast stale sięgać do miejskiej kasy, postawił na pozyskiwanie środków zewnętrznych. Dziś raportuje, że udało się ściągnąć do Elbląga 20 mln zł niezaplanowanych w budżecie, m.in. 1,5 mln zł na budowę toru wrotkarskiego przy ul. Agrykola, ponad milion złotych na remont wiaduktu na ul. Nowodworskiej, milion zł na przebudowę żłobka przy ul. Asnyka. Prezydent cieszy się też z 9,5 mln zł refundacji modernizacji drogi 504, mam też gwarancję blisko 900 tys. zł na przebudowę skrzyżowania ul. Konopnickiej i Niepodległości.
Prezydent chwali się też innymi, wykonanymi już inwestycjami, m.in. nową nawierzchnią na ul Radomskiej i Czerniakowskiej, wykonaniem prac modernizacyjnych na pierwszym etapie na ul. Moniuszki, modernizacją Mostu UE, powstaniem ciągów pieszo-rowerowych na Fromborskiej i Odrodzenia.
Do sukcesów zalicza też uruchomienie CRW Dolinka, oddziału pulmonologii w szpitalu miejskim. Witold Wróblewski docenia atrakcje turystyczne, jakich w tym roku dostarczyła wieża katedralna (weszło na nią ponad 27 tys. os.) oraz Muzeum Archeologiczno-Historyczne (prawie 30 tys. odwiedzających). Przyklaskuje organizowanym po raz pierwszy imprezom: Festiwalowi Polskich Seriali Telewizyjnych, Turniejowi Czterech Trenerów, docenia organizację Pucharu Europy Nordic Walking oraz program Otylia Swim Tour.
Prezydentura Wróblewskiego to jednak nie tylko budowy, przebudowy, remonty i kuszenie turystów. To także, jeśli nie przede wszystkim, oszczędności.
- Na reorganizacji Urzędu Miejskiego, likwidacji 18 etatów udało się obniżyć koszty o 980 tys. zł – cieszy się prezydent. - Oszczędności przyniosły także zmiany w MOPS oraz połączenie MOSiR i CSB. Ponadto dobra wiadomość dla mieszkańców – nie będzie podwyżek cen wody i ścieków – kontynuuje Witold Wróblewski. - Miasto zaoszczędzi też na energii elektrycznej – ok. 700 tys. zł.
Witold Wróblewski doczekał się już miana „Witolda Pierwszego Oszczędnego”.
- Cieszy, że moja polityka tak jest postrzegana. Martwiłbym się, gdyby nazywano mnie rozrzutny – mówi zainteresowany. - W nowy rok miasto wejdzie z długiem publicznym mniejszym o 15 mln zł, nadwyżką budżetową w wysokości prawie 46 mln zł i po raz pierwszy od lat – bez kredytu – prezentuje stan elbląskich finansów prezydent. - To budżet nakierowany na efekty.
A jakie? Witold Wróblewski chce m.in. budowy torowiska w ciągu ul. 12 Lutego, budowy wiaduktu czy też tunelu, który połączy Zatorze z miastem, rozbudowy EPT, przebudowy stadionu przy ul. Agrykola. - Jeśli będą środki zewnętrzne – zaznacza.
Zdaniem prezydenta Wróblewskiego finanse miasta są ustabilizowane.
Prezydent chwali się też innymi, wykonanymi już inwestycjami, m.in. nową nawierzchnią na ul Radomskiej i Czerniakowskiej, wykonaniem prac modernizacyjnych na pierwszym etapie na ul. Moniuszki, modernizacją Mostu UE, powstaniem ciągów pieszo-rowerowych na Fromborskiej i Odrodzenia.
Do sukcesów zalicza też uruchomienie CRW Dolinka, oddziału pulmonologii w szpitalu miejskim. Witold Wróblewski docenia atrakcje turystyczne, jakich w tym roku dostarczyła wieża katedralna (weszło na nią ponad 27 tys. os.) oraz Muzeum Archeologiczno-Historyczne (prawie 30 tys. odwiedzających). Przyklaskuje organizowanym po raz pierwszy imprezom: Festiwalowi Polskich Seriali Telewizyjnych, Turniejowi Czterech Trenerów, docenia organizację Pucharu Europy Nordic Walking oraz program Otylia Swim Tour.
Prezydentura Wróblewskiego to jednak nie tylko budowy, przebudowy, remonty i kuszenie turystów. To także, jeśli nie przede wszystkim, oszczędności.
- Na reorganizacji Urzędu Miejskiego, likwidacji 18 etatów udało się obniżyć koszty o 980 tys. zł – cieszy się prezydent. - Oszczędności przyniosły także zmiany w MOPS oraz połączenie MOSiR i CSB. Ponadto dobra wiadomość dla mieszkańców – nie będzie podwyżek cen wody i ścieków – kontynuuje Witold Wróblewski. - Miasto zaoszczędzi też na energii elektrycznej – ok. 700 tys. zł.
Witold Wróblewski doczekał się już miana „Witolda Pierwszego Oszczędnego”.
- Cieszy, że moja polityka tak jest postrzegana. Martwiłbym się, gdyby nazywano mnie rozrzutny – mówi zainteresowany. - W nowy rok miasto wejdzie z długiem publicznym mniejszym o 15 mln zł, nadwyżką budżetową w wysokości prawie 46 mln zł i po raz pierwszy od lat – bez kredytu – prezentuje stan elbląskich finansów prezydent. - To budżet nakierowany na efekty.
A jakie? Witold Wróblewski chce m.in. budowy torowiska w ciągu ul. 12 Lutego, budowy wiaduktu czy też tunelu, który połączy Zatorze z miastem, rozbudowy EPT, przebudowy stadionu przy ul. Agrykola. - Jeśli będą środki zewnętrzne – zaznacza.
Zdaniem prezydenta Wróblewskiego finanse miasta są ustabilizowane.
A