Prawie cztery tysiące przejechanych kilometrów, pięćdziesiąt spotkań z wyborcami od Działdowa do Braniewa. Wszystko po to, żeby 25 października wyborcy oddali głos na byłego prezydenta Elbląga. - W Elblągu jestem znany, w trakcie kampanii chciałem dać się poznać wyborcom spoza Elbląga - powiedział Jerzy Wilk, kandydat na posła.
- Chcę wykorzystać moje doświadczenie samorządowe w pracy poselskiej - powiedział były prezydent miasta. I to właśnie 25- letnia praca w organach samorządowych jest głównym atutem Jerzego Wilka w nadchodzących wyborach. Elbląski polityk uważa, że sukces jego prezydentury jest dobrym powodem, aby kontynuować karierę polityczną na wyższym szczeblu.
- Nie chcę robić kariery w Warszawie, zamierzam pracować dla regionu elbląskiego - deklaruje Jerzy Wilk.
Przyszły poseł chciałby przede wszystkim doprowadzić do uruchomienia odpraw fitosanitarnych w elbląskim porcie.
- To najłatwiejsza sprawa, wystarczy rozporządzenie ministra. Warunkiem są rządy Prawa i Sprawiedliwości - mówi Jerzy Wilk.
Trudniejsze może okazać się przeniesienie Urzędu Marszałkowskiego do Elbląga.
- Od czasu reformy administracyjnej Elbląg traci instytucje rangi wojewódzkiej. Został nam tylko szpital z wyrazem "Wojewódzki" w nazwie - stwierdził kandydat na posła.
Ciepłe słowa od Jerzego Wilka usłyszał też lider konkrencyjnej listy.
- Andrzej Kobylarz uratował miejsca pracy w stoczni rzecznej w Elblągu - kandydat PiS pochwalił politycznego konkurenta.
Prawo i Sprawiedliwość liczy na zdobycie czterech mandatów w okręgu elbląskim.
- Nie chcę robić kariery w Warszawie, zamierzam pracować dla regionu elbląskiego - deklaruje Jerzy Wilk.
Przyszły poseł chciałby przede wszystkim doprowadzić do uruchomienia odpraw fitosanitarnych w elbląskim porcie.
- To najłatwiejsza sprawa, wystarczy rozporządzenie ministra. Warunkiem są rządy Prawa i Sprawiedliwości - mówi Jerzy Wilk.
Trudniejsze może okazać się przeniesienie Urzędu Marszałkowskiego do Elbląga.
- Od czasu reformy administracyjnej Elbląg traci instytucje rangi wojewódzkiej. Został nam tylko szpital z wyrazem "Wojewódzki" w nazwie - stwierdził kandydat na posła.
Ciepłe słowa od Jerzego Wilka usłyszał też lider konkrencyjnej listy.
- Andrzej Kobylarz uratował miejsca pracy w stoczni rzecznej w Elblągu - kandydat PiS pochwalił politycznego konkurenta.
Prawo i Sprawiedliwość liczy na zdobycie czterech mandatów w okręgu elbląskim.
Sebastian Malicki