Prezydent Elbląga wciąż oficjalnie nie zgadza się na organizowaną dzisiaj w mieście manifestację Solidarności, a jedynie przyjął ten fakt do wiadomości. Dzisiaj wydał oświadczenie w tej sprawie. Jest cicha zgoda na protest.
Solidarność zgłosiła chęć organizacji ogólnokrajowego protestu, ale jak się później okazało, wniosek nie spełnia wszystkich wymagań, jakie niosą ze sobą nowe przepisy ustawy o ruchu drogowym. Mirosław Kozłowski, szef elbląskiej Solidarności stwierdził, że nie wiedział o zmianach i wszystkie niezbędne dokumenty złożył zgodnie z wcześniejszymi przepisami. Jak informowaliśmy wczoraj prezydent Elbląga Henryk Słonina w związku z tym nie wyraził zgody na manifestację.
Wczoraj cały dzień trwały rozmowy pomiędzy prezydentem Elbląga a przewodniczącym Komisji Krajowej Solidarności Januszem Śniadkiem. Udało się uzyskać kompromis. Manifestacja się odbędzie. Solidarność znacznie jednak skróciła trasę przemarszu. Związkowcy przejdą tylko kilkaset metrów z Placu Konstytucji pod pomnik Ofiar Grudnia 70 roku ulicą 1 Maja.
Zobacz także: "Manifestacja bez zgody"
Wczoraj cały dzień trwały rozmowy pomiędzy prezydentem Elbląga a przewodniczącym Komisji Krajowej Solidarności Januszem Śniadkiem. Udało się uzyskać kompromis. Manifestacja się odbędzie. Solidarność znacznie jednak skróciła trasę przemarszu. Związkowcy przejdą tylko kilkaset metrów z Placu Konstytucji pod pomnik Ofiar Grudnia 70 roku ulicą 1 Maja.
Zobacz także: "Manifestacja bez zgody"
J