Za granicą chętnie oglądamy zabytki i ludzi, chcemy poznać ich tradycje i lokalny koloryt. Tę samą zasadę warto stosować też na swoim podwórku. Jarmarki, festiwale i inne imprezy folklorystyczne to dobra okazja do spotkania z rodzimą kulturą tradycyjną. Polski folklor to magia wielobarwnych strojów, energia muzyki i tańca oraz szacunek do ciężkiej pracy i mocy ludzkich rąk.
Wschodnie regiony naszego kraju, w tym województwo warmińsko-mazurskie, wciąż należą do słabiej rozwiniętych i mało zurbanizowanych. Mimo postępującej, dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej, modernizacji, właśnie tu możemy jeszcze wypocząć na łonie nieskażonej natury, w przestrzeni zachowanego krajobrazu kulturowego.
Jak dawniej wyglądały wsie Warmii i Mazur, a także jak żyli ich mieszkańcy, można oczywiście dowiedzieć się odwiedzając muzea. Szczególnie warto polecić Muzeum Budownictwa Ludowego - liczący niemal 100 hektarów Park Etnograficzny w Olsztynku oraz Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie, które posiada niewielki, ale urokliwy skansen. Jeśli chodzi o region Żuław, ciekawe ekspozycje proponują: Muzeum Archeologiczno - Historyczne w Elblągu i Muzeum Żuławskie w Nowym Dworze Gdańskim.
Dobrym wstępem do bliższego zainteresowania się tradycyjną kulturą wsi, kulturą ludową są wydarzenia folklorystyczne organizowane w różnych miejscach regionu. Często pokazują one kulturę ludową (nie tylko polską) bardziej w wersji estradowo-rozrywkowej, mocno uwspółcześnionej, a nawet komercyjnej, zaś mniej "korzennej". Zdarzają się jednak perełki - utalentowani twórcy i artyści ludowi, rzemieślnicy z potrzeby serca odtwarzający dawne techniki czy zespoły, których muzyka i taniec sprawiają, że czujemy się tak jak byśmy właśnie odbywali podróż w czasie. Takich wyjątkowych wrażeń i doświadczeń warto poszukać.
A w najbliższym czasie nadarzy się ku temu kilka okazji. Już w tę niedzielę, 22 lipca, ruszają 17. Międzynarodowe Olsztyńskie Dni Folkloru Warmia 2012. Do 29 lipca, podczas koncertów organizowanych nie tylko w Olsztynie, wystąpią zespoły z Ekwadoru, Indii, Meksyku, Chorwacji, Serbii, Turcji, Węgier i Rosji. Polskę będą reprezentować zespoły pieśni i tańca: Pacyna, Powiśle, Warszawianka, Warmia oraz grupa Kuźnia Artystyczna.
Czytaj całość
Jak dawniej wyglądały wsie Warmii i Mazur, a także jak żyli ich mieszkańcy, można oczywiście dowiedzieć się odwiedzając muzea. Szczególnie warto polecić Muzeum Budownictwa Ludowego - liczący niemal 100 hektarów Park Etnograficzny w Olsztynku oraz Muzeum Kultury Ludowej w Węgorzewie, które posiada niewielki, ale urokliwy skansen. Jeśli chodzi o region Żuław, ciekawe ekspozycje proponują: Muzeum Archeologiczno - Historyczne w Elblągu i Muzeum Żuławskie w Nowym Dworze Gdańskim.
Dobrym wstępem do bliższego zainteresowania się tradycyjną kulturą wsi, kulturą ludową są wydarzenia folklorystyczne organizowane w różnych miejscach regionu. Często pokazują one kulturę ludową (nie tylko polską) bardziej w wersji estradowo-rozrywkowej, mocno uwspółcześnionej, a nawet komercyjnej, zaś mniej "korzennej". Zdarzają się jednak perełki - utalentowani twórcy i artyści ludowi, rzemieślnicy z potrzeby serca odtwarzający dawne techniki czy zespoły, których muzyka i taniec sprawiają, że czujemy się tak jak byśmy właśnie odbywali podróż w czasie. Takich wyjątkowych wrażeń i doświadczeń warto poszukać.
A w najbliższym czasie nadarzy się ku temu kilka okazji. Już w tę niedzielę, 22 lipca, ruszają 17. Międzynarodowe Olsztyńskie Dni Folkloru Warmia 2012. Do 29 lipca, podczas koncertów organizowanych nie tylko w Olsztynie, wystąpią zespoły z Ekwadoru, Indii, Meksyku, Chorwacji, Serbii, Turcji, Węgier i Rosji. Polskę będą reprezentować zespoły pieśni i tańca: Pacyna, Powiśle, Warszawianka, Warmia oraz grupa Kuźnia Artystyczna.
Czytaj całość
Agnieszka Jarzębska, eswiatowid.pl