Najwięcej wypadków drogowych ma miejsce w październiku - wynika ze statystyk Krajowego Biura Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Najgorszym statystycznie dniem tygodnia jest piątek. Przyczyną wypadków jest przede wszystkim nieprzestrzeganie przepisów i brak poszanowania dla innych uczestników ruchu drogowego.
Wbrew pozorom, październikowe wypadki mają miejsce nie tylko w czasie deszczu i wichur, ale także przy ładnej pogodzie. Choć, oczywiście, zmienna jesienna aura ma też wpływ na bezpieczeństwo: - Trzeba uważać na błoto wwożone na szosę na kołach maszyn rolniczych, na mokre liście i chodzących poboczami pieszych w ciemnych, niewidocznych o zmroku ubraniach - przypomina aspirant sztabowy Zenon Rosiński z elbląskiej drogówki.
Najbardziej - według statystyk KBBRD - należy uważać w piątki między godz. 15 a 17. Piątek to początek weekendu i czas pospiesznego uciekania od pracy na wypoczynek. Czasem zbyt pośpiesznego. A najbardziej tragiczne skutki zdarzeń na drogach odnotowywane są w niedziele - wtedy ginie największa ilość uczestników wypadków.
Przy ładnej pogodzie jeździ się szybciej, przy brzydkiej większość bardziej uważa i zwalnia. Jesienią szybciej zapada zmrok i dzień jest krótszy. Ogromne znaczenie, szczególnie o tej porze roku, ma dobre oświetlenie samochodu.
- Radzę używać dobrych żarówek renomowanych firm – mówi diagnosta Bogdan Głodowski ze stacji diagnostycznej PKS-u. - Reflektory i żarówki powinny działać bez zarzutu. Światła proponuję ustawiać w specjalistycznych stacjach przy pomocy urządzeń optycznych.
Równie ważne jest używanie przez pieszych i rowerzystów elementów odblaskowych. - Dotyczy to nie tylko dzieci, ale też dorosłych - radzi Zenon Rosiński. - To mogą być przywieszki, paski odbijające światło lub odzież z specjalnymi wszywkami. To, co poprawia widoczność, poprawia jednocześnie nasze bezpieczeństwo.
Pamiętajmy, że ofiarą może być każdy uczestnik ruchu drogowego, nawet ten, który uważa sam siebie za świetnego kierowcę. Zdrowie lub życie tracą nie tylko prowadzący auta. Ofiarami są piesi, rowerzyści i pasażerowie samochodów.
W pierwszym półroczu tego roku w Polsce odnotowano prawie 20 tysięcy wypadków. Zginęło w nich 1981 osób. Ponad półtora tysiąca wypadków spowodowali pijani kierowcy. Zabili 169 osób.
Najbardziej - według statystyk KBBRD - należy uważać w piątki między godz. 15 a 17. Piątek to początek weekendu i czas pospiesznego uciekania od pracy na wypoczynek. Czasem zbyt pośpiesznego. A najbardziej tragiczne skutki zdarzeń na drogach odnotowywane są w niedziele - wtedy ginie największa ilość uczestników wypadków.
Przy ładnej pogodzie jeździ się szybciej, przy brzydkiej większość bardziej uważa i zwalnia. Jesienią szybciej zapada zmrok i dzień jest krótszy. Ogromne znaczenie, szczególnie o tej porze roku, ma dobre oświetlenie samochodu.
- Radzę używać dobrych żarówek renomowanych firm – mówi diagnosta Bogdan Głodowski ze stacji diagnostycznej PKS-u. - Reflektory i żarówki powinny działać bez zarzutu. Światła proponuję ustawiać w specjalistycznych stacjach przy pomocy urządzeń optycznych.
Równie ważne jest używanie przez pieszych i rowerzystów elementów odblaskowych. - Dotyczy to nie tylko dzieci, ale też dorosłych - radzi Zenon Rosiński. - To mogą być przywieszki, paski odbijające światło lub odzież z specjalnymi wszywkami. To, co poprawia widoczność, poprawia jednocześnie nasze bezpieczeństwo.
Pamiętajmy, że ofiarą może być każdy uczestnik ruchu drogowego, nawet ten, który uważa sam siebie za świetnego kierowcę. Zdrowie lub życie tracą nie tylko prowadzący auta. Ofiarami są piesi, rowerzyści i pasażerowie samochodów.
W pierwszym półroczu tego roku w Polsce odnotowano prawie 20 tysięcy wypadków. Zginęło w nich 1981 osób. Ponad półtora tysiąca wypadków spowodowali pijani kierowcy. Zabili 169 osób.
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska