UWAGA!

Dla (mniej) zamożnych

W Elblągu przybędzie wkrótce ponad 60 mieszkań na wynajem.

Przy ul. Żyrardowskiej samorząd i kontrolowane przez miasto Elbląskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego kończą budowę dwóch kolejnych już w ostatnich latach domów.
     W budynku TBS - u zamieszka 40 rodzin.
     Jak mówi Krystyna Muszyńska z wydziału mienia komunalnego i spraw mieszkaniowych, mieszkania budowane przez Towarzystwa Budownictwa Społecznego nie są tanie, ale jest to rozwiązanie problemów wielu rodzin, które nie mają własnego kąta.
     - Czynsz za to mieszkanie wynosi około 4 procent jego tzw. wartości odtworzeniowej - mówi Muszyńska. - To niemało, ale jest to alternatywna dla osób, które stać na wynajem mieszkania na wolnym rynku. W TBS - ach mają one pewność, że są najemcami i nikt ich z dnia na dzień z mieszkania nie wyrzuci.
     W budynku gminnym znajdą się mieszkania dla 24 rodzin. Ten dom z kolei zostanie zasiedlony w ramach Elbląskiego Programu Wymiany Mieszkań.
     - Program adresowany jest do wszystkich, którzy mają prawo do lokalu komunalnego i chcą poprawić swoje warunki mieszkaniowe - przypomina Krystyna Muszyńska. - Regulamin Programu jest dostępny w Urzędzie Miejskim.
     Do obu budynków przy Żyrardowskiej lokatorzy wprowadzą się w pierwszym półroczu przyszłego roku. Jak się dowiedzieliśmy, nie na wszystkie mieszkania znaleźli się już chętni. Szczegółowe informacje uzyskać można w Urzędzie Miejskim.
     Miasto i TBS planują tymczasem budowę kolejnych domów. Mieszkań potrzeba wiele, bo - jak podkreśla Krystyna Muszyńska - ogromna większość budynków komunalnych w Elblągu powstała przed II wojną światową.
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • czynsz za 2-pokojowe wynosi 500 zł (w tym ogrzewanie) a wkład/kaucja które trzeba wpłacić to 10.000 zł, Niby nie tak najgorzej dla kogoś kto w ogóle nie ma szans na razie na kupno własnego "M" ale opłaty za prąd mogą zdołować, jedna pensja pójdzie na pewno...najgorsze że nie ma szans na wykup takiego mieszkanka...ale tak jak w artykule napisano jest ta gwarancja, że nikt nas nie wyrzuci. dla niektórych to na pewno okazja żeby uciec ze stancji i wynajmu, ale nie wszystkich na to będzie stać niestety. ważne że w ogóle coś się robi w kierunku mieszkań komunalnych...oby tylko jeszcze pensje zechciały łaskawie się dostosować do tego co się naokoło dzieje i chyba byłoby coraz mniej maruderów
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    elaela(2004-08-09)
  • zapomniałam pochwalić jakże adekwatny do treści tytuł...ujmuje meritum całej sprawy. 6 dla autora
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ealela(2004-08-09)
  • Kto wyjaśni: "mają one pewność, że są najemcami i nikt ich Z DNIA NA DZIEŃ z mieszkania nie wyrzuci" ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Voltek(2004-08-09)
  • A o co chodzi z tymi opłatami za prąd ? Czemu są takie wysokie ?
  • Chyba kuchenki są na prąd a nie na gaz.
  • Czy ktoś moze wytłumaczyć dlaczego w tych blokach, na tym osiedlu nie instaluje się gazu tylko wszystko jest na prąd ?
  • wszystko jest na prąd bo podejrzewam że założenie instalacji gazowej w całym budynku to dodatkowy koszt, który potem przełożyłby się na wysokość czynszu, czyli mieszkania byłyby zbyt drogie jak dla tych (mniej) zamożnych...
  • a w Braniewie wszyscy mamy gaz z butli ,to jest rozwiązanie
Reklama