Pierwszy dzień lipca niespecjalnie przypominał aurą to, co zwykliśmy uważać za letnią pogodę. Jednak zacinający deszcz nie miał żadnego wpływu na atmosferę tego wieczoru. Słońce było tego dnia w dźwiękach. Zobacz fotoreportaż.
Kolejna z cyklu imprez pod nazwą „Coolturalna Starówka” poświęcona została rytmom z krainy Boba Marleya. Pomimo pogody, która zdecydowanie nie sprzyjała zabawie na świeżym powietrzu, cała masa młodych ludzi zebrała się na Starym Rynku oczekując porządnej dawki pozytywnych dźwięków. Już w trakcie występu Mixtury wiary pod sceną nie brakowało, a wraz z upływającym czasem siła narodu rosła. Występ Junior Stressa wraz z ekipą Sun El Band wprowadził jeszcze więcej słońca i pozytywnej energii w ten deszczowy dzień. Wokalista doskonale wiedział jak sprawić aby zabawa była jeszcze lepsza. Świetny kontakt z publiką plus nieprzeciętne dźwięki i nagle Stare Miasto zaczęło się bujać. Radość w sercach narodu rosła wprost proporcjonalnie do ilości spadającego z nieba deszczu.
Wieńczący wieczór występ załogi East West Rockers nie pozostawił wątpliwości, że elbląska młodzież spragniona była jamajskich dźwięków. Dawno nie widziałem w naszym mieście tak dobrej zabawy podczas koncertów na wolnym powietrzu. Trzeba przyznać, że organizatorzy znakomicie wstrzelili się z doborem wykonawców w końcu serwując coś dla ludzi młodych, którzy – jak było widać i słychać – potrafią świetnie się bawić niezależnie od zastanej w danej chwili pogody. Myślę, że dla większości ludzi pod sceną, tego wieczoru świeciło słońce.