UWAGA!

Elblążanie odwiedzają groby bliskich

 Elbląg, Elblążanie odwiedzają groby bliskich
Elblążanie odwiedzają groby bliskich (fot. Michał Skroboszewski)

Dzień Wszystkich Świętych. Elblążanie licznie odwiedzają groby bliskich. Na największe nekropolie - Dębica i Agrykola - można dotrzeć bezpłatną komunikacją miejską. Zobacz fotoreportaż.

W dniu Uroczystości Wszystkich Świętych, a także następnego dnia (Dzień Zaduszny, 2 listopada) Polacy odwiedzają cmentarze, aby ozdobić groby swoich bliskich kwiatami i zapalić znicze. W doktrynie Kościoła katolickiego jest to wyrazem wiary w obcowanie świętych i powszechne powołanie do świętości.

Na największych elbląskich nekropoliach - Dębica i Agrykola - dziś tłumy. Pogoda sprzyjała odwiedzaniu grobów bliskich. Z uwagi na zmiany w organizacji ruchu oraz ograniczoną liczbę miejsc parkingowych lepiej skorzystać z komunikacji zborowej. Dziś przejazd jest bezpłatny.

A

A moim zdaniem...

Zobacz fotoreportaż do tego artykułu

Elblążanie odwiedzają groby bliskich
Elblążanie odwiedzają groby bliskich
Elblążanie odwiedzają groby bliskich
Elblążanie odwiedzają groby bliskich

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jednorazowo można zapłacić za 20 lat 'wiecznego spoczynku'. Dopiero wtedy kolejna opłata. Jeżeli jej nie ma grób idzie do likwidacji. Ile z dzisiejszych grobów będzie jeszcze za lat 40,60 ? Taki to wieczny odpoczynek ?
  • To nie jest zupełnie tak jak w komentarzu. Okres 20 lat to wymóg prawny, ale nie jest automatycznie stosowany. Zarządcy cmentarzy zanim podejmą decyzję o likwidacji grobu prowadzą inne działania, które w efekcie przedłużają czas likwidacji. W praktyce ostateczne decyzje o likwidacji często trwają nawet 50 lat i więcej.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    5
    Kaplicowy nowy(2019-11-01)
  • Szczątki chociaż by najmniejsze będą w tym miejscu nie zależnie od opłaty, na szczęście zmarli nie są już materialistami - taki to wieczny odpoczynek. A to, że za 40,50 czy 60 jakiegoś z obecnych grobów nie będzie zależy od rodziny pochowanego.
  • @Tomasz 85 - Z tego co mi wiadomo, wraz z likwidacja nastepuje ekshumacja, a więc szczątki nie bedą w tym miejscu.
  • Zauważyliście, że nagle we wszystkich miejsach na cmentarzu na raz pojawili się żebracy? Byłam od 7, nie widziałam żadnego, i około 11 wysyp na każdym skrzyżowaniu alejek.
  • Jak ekshumacja ? Proszę zweryfikować informację i nie siać plotki !
  • Jesteście żałośni i obrzydliwi z tą swoją obłudą! Każdy wystrojony jak na wesele czy raczej wiejską dyskotekę, za grosz gustu czy umiaru. I ta konkurencja "Kto przyniesie większego". Bez mała jak nastolatkowie porównujące swoje przyrodzenia. Kto upokorzy sąsiadów pokazem grubości portfela i niezmierzonych pokładów kiczu? Kto więcej wyda na znicze elektryczne grające Ave Maria, świecące laserkami i uaktualniające status na Facebooku? Kto ubierze lepsze futro czy weźmie droższą torebkę? Kto ma nowszego smartfona? Tak wam przeszkadzają żebracy? A kto w kościele na mszy z biskupem kajał się za grzechy i obiecywał zajmować się nie tylko zmarłymi, ale też żywymi w potrzebie? Marność, wszystko marność!
  • Sam jesteś żałosny niedomyty dewiancie myślący o nastoletnich siurkach!
  • Co, pokręciło Cię po Zakręconej Frytce? Czy może zamkneli Ci przed tym głupim ryłem?
  • To źle wiesz. Dwa groby, połączono w jeden, czyli zlikwidowano jeden pomnik, postawiono na jednym z dwóch miejsc nowy pomnik już jako dwu osobowy. Nikt, żadnej ekshumacji nie robił. Wiesz jakie są koszta ekshumacji?? I kto by te koszta wziął na siebie??
  • Wyspali się po hallo win i przyszli ;) o 11, a raczej ktoś ich przywiózł, na koniec pobierając % za bilet na i z miejsca zarobku :). Łapczywość ludzka nie zna granic.
  • @Tomasz 85 - Piszesz o jakiejś( chyba ?) konkretnej sytuacji ale w sposób taki, że niewiele z tego można zrozumieć. A ekshumacje to żadne finansowe katastrofy i nie są wcale rzadkie. Ludzie często przenoszą zwłoki swoich krewnych do grobów rodzinnych. Nie słyszałem aby ktoś na poczet zapłaty zastawiał dom czy mieszkanie.
Reklama