„Królu mój...” - tak zaczyna się „Kołysanka dla okruszka”, którą zaśpiewała 10-letnia Gabrysia Piotrowska w programie The Voice Kids. Elblążanka zaśpiewała tak, że ona sama, trenerzy i osoby towarzyszące miały łzy w oczach. Gabrysia przebojem weszła do drużyny Edyty Górniak. Do ekipy Tomsona i Barona dołączył Maksymilian Więckowski. Elbląg ma w tym talent show niezłą reprezentację.
W sobotnim odcinku najpierw na scenę wkroczył Maksymilian Więckowski. - Ja tu widzę przyszłą gwiazdę musicalu – mówiła Barbara Kurdej-Szatan przed występem Maksymiliana.
- Za 15 lat widzę się na scenie na Broadwayu – Maksymilian zdradził swoje artystyczne marzenia.
Młody artysta zaśpiewał utwór Justina Biebera „Love Yourself” i zgodnie z oczekiwaniami wszyscy trenerzy chcieli mieć utalentowanego elblążanina w swojej drużynie.
- To jest chłopak? - nie kryła zaskoczenia Edyta Górniak po odwróceniu swojego fotela.
- Też myślałem, że to dziewczyna – stwierdził Dawid Kwiatkowski, słuchając piosenki wykonywanej przez elblążanina.
Maksymilian wybrał „ziomka ze swojego miasta” i trafił do drużyny Barona i Tomsona. - Rozwaliłeś system – mówił po występie Tomasz Kammel.
Nie był to jednak koniec elbląskich akcentów w programie. 10-letnia Gabrysia Piotrowska ma w sobie tyle uroku, że nie musiała nic mówić, a i tak skradła serca wszystkich osób w studiu.
- Lubię śpiewać pop i... nie wiem jak się nazywają takie normalne piosenki – mówiła przed występem.
A potem wyszła na scenę i zaśpiewała „Kołysankę dla okruszka” Seweryna Krajewskiego. Zaśpiewała tak, że łzy same ciekły z oczu. A publiczność wysłuchała wykonania na stojąco.
- To było jak w bajce: magiczne, wrażliwe – tak występ elblążanki skomentował Dawid Kwiatkowski, jeden z trenerów.
Gabrysia Piotrowska wybrała drużynę Edyty Górniak. Spotka się tam z koleżanka z Elbląga Swietłaną Boguską, która w ubiegłym tygodniu wyśpiewała sobie udział w dalszych etapach programu.
W sobotę wyemitowano dwa ostatnie odcinki „Przesłuchań w ciemno”. Teraz przed uczestnikami „Bitwy”, w których uczestnicy będą rywalizować w trzyosobowych składach. W jednym trio maja szansę zaśpiewać Swietłana i Gabrysia. Czy Edyta Górniak zdecyduje się na takie rozwiązanie, o tym przekonamy się niebawem.