UWAGA!

Elblążanin radnym w Norwegii

 Elbląg, Ryszard Kalinowski (z prawej) często gości w Elblągu. W październiku ubiegłego roku przywiózł prezenty dla szkoły muzycznej
Ryszard Kalinowski (z prawej) często gości w Elblągu. W październiku ubiegłego roku przywiózł prezenty dla szkoły muzycznej (fot. WS, archiwum portEl.pl)

Pochodzący z Elbląga Ryszard Kalinowski został pierwszym Polakiem, który zasiada w Radzie Miejskiej Stavanger, najważniejszego miasta norweskiego przemysłu naftowego. Elblążanie wiele zawdzięczają mieszkańcom Stavanger, którzy w latach 80. wysyłali do naszego miasta transporty z darami.

Ryszard Kalinowski był pierwszym przewodniczącym elbląskiej Solidarności i jednym z najbliższych współpracowników Lecha Wałęsy. Został internowany w stanie wojennym, po wyjściu z więzienia nigdzie nie mógł znaleźć pracy. W 1984 roku wyemigrował do Norwegii, do dzisiaj mieszka w Stavanger, często odwiedza Elbląg. Jest szefem wydziału do spraw emigracji w tamtejszym Urzędzie Miejskim. Od lat pomaga miejscowej Polonii, która jest najliczniejszą grupą narodową w Stavanger, które stało się bogate dzięki leżącym niedaleko złożom ropy i gazu.
       W sierpniu ubiegłego roku Ryszard Kalinowski przewodniczył delegacji Stavanger, która po raz pierwszy w historii odwiedziła nasze miasto. Elblążanie wiele zawdzięczają Norwegom, bo w latach 80. to właśnie ze Stavanger przyjeżdżały transporty z darami.
       Dzisiaj można powiedzieć, że Elbląg ma swojego reprezentanta w Radzie Miejskiej Stavanger. Ryszard Kalinowski otrzymał mandat w ostatnich wyborach samorządowych i jest pierwszym Polakiem, który został radnym w tym mieście.
       - Pracuję w komisji do spraw sportu i turystyki, jednocześnie jestem pierwszym zastępcą przewodniczącego w jednej z rad osiedlowych. W Norwegii radni jednocześnie kierują radami osiedli, by być bliżej mieszkańców. Cała praca dotycząca lokalnych problemów odbywa się właśnie w radach osiedli i komisjach, na sesji wypracowane rozwiązania są głosowane – opowiada Ryszard Kalinowski.
       Stavanger liczy 124 tysiące mieszkańców, podobnie jak Elbląg. Jest jednak od naszego miasta o wiele bogatsze, bo jest stolicą norweskiego przemysłu naftowego. Dysponuje budżetem w wysokości 1,5 miliarda złotych (Elbląg ma około 500 mln zł). - Rada Miejska liczy 67 osób, a samorządowych instytucjach pracuje aż 22 tysiące osób – mówi Ryszard Kalinowski. - Norwegowie mają też trochę inną ordynację w wyborach niż w Polsce. Tam nie ma głosów nieważnych, a ponadto każdy może skreślić tylu kandydatów na danej liście, ilu chce. Jeden głos otrzymuje osoba, która była na najwyższym skreślonym miejscu, a pozostali otrzymują jedną czwartą głosu. Jeśli ktoś nie chce głosować na daną partię, ale docenia działalność osoby z tej partii, to może ją dopisać na swojej karcie do głosowania w specjalnym miejscu. Wtedy ta osoba też otrzymuje jedną czwartą głosu. To dobre rozwiązanie, bo dzięki temu Norwegowie głosują często na osoby, które znają i im ufają a nie na partię.
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • tak powinno byc u nas, kto chce pobiera interesujaca go karte z partia, a nie obowiazkowo cale ksiegi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    1
    vikinga(2015-11-02)
  • Miałem zaszczyt pracować z Ryszardem. Bardzo porządny człowiek. Wypędzony przez juntę Jaruzela z kraju.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    14
    2
    WojtekO(2015-11-02)
  • Jezeli budżet jest tylko 3 razy większy niż elbląski to przy ich cenach są biedakami. To trzeba tam naszego prezydenta wysłać pokaże im jak się zarządza :)
  • Pogratulować należy takiego statusu. Pan Kalinowski mimo wielu przeszkód potrafił się znależć z pomocą zawsze w trudnych chwilach. A czy to Jaruzelski go wypędził czy, ,bliski styropian, ,. .. .. wielu już nie pamięta. Młodemu człowiekowi kolesie też, ,koło pióra, ,robili
  • facet wyglada na zadbanego, no ale jak w norwegii sie mieszka to pewnie nie narzeka, super, powodzenia zycze
  • Nie znam człowieka, nigdy o nim nie słyszałem, ale szczerze gratuluję. Wyjazd do innego kraju i zostanie tam politykiem, nawet lokalnym, to spore osiągnięcie i trzeba mieć naprawdę spore zaufanie ludzi.
  • To jest prawda. Ryszard Kalinowski był pierwszym przewodniczącym elbląskiej Solidarności i jednym z najbliższych współpracowników Lecha Wałęsy. Ale co było pózniej.
  • A kogo to interesuje ??? Tu bida i nędza co ma Norwegia do tego
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    3
    Lolek4532(2015-11-03)
  • Gratulacje Ryszard wiele sukcesów powodzenia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    PiotrB(2015-11-03)
  • Dziennikarz powinien sprawdzić najpierw fakty a nie pisać co megaloman mu poda. Kalinowski nie jest radnym w Stavanger tylko zastępcą radnego - a to już duza różnica. Z reszta Kalinowski zawsze opisywał się w jako ważniejszy niż był.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    5
    z_stavanger(2015-11-03)
  • Bardzo szanuję taką pracę i wysiłek który trzeba włożyć w działalność na rzecz ludzi. Tym którzy wolą krytykować radzę tylko wyjrzeć na własne podwórko i sprostać własnym potrzebom. Trudno? A co dopiero na terenie obcym. Życzę nam wszystkim takich działaczy,Ryszard Kalinowski umiał zachować się w trudnych czasach w Polsce,oraz wykazać się za granicą. Dziękuję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    z elblaga(2015-11-03)
  • jak będzie królem niech napisze
Reklama