Dziś (6 maja) rano w wielu szkołach w Polsce uruchomiony został alarm bombowy. Sprawcy/sprawcom chodziło o to, by sparaliżować rozpoczynający się egzamin maturalny. Maile o podłożeniu niebezpiecznego ładunku otrzymały także trzy placówki w Elblągu. Po sprawdzeniu pomieszczeń przez policyjnych pirotechników egzamin przebiegał bez zakłóceń.
Rano dyrektorzy szkół m.in. w regionach mazowieckim, śląskim, świętokrzyskim, opolskim otrzymali maile informujące o podłożeniu na terenie placówek niebezpiecznych ładunków. Służby ratunkowe sprawdzały poziom zagrożenia. We wszystkich przypadkach stwierdzono, że informacje o bombie były fałszywe, więc uczniowie przystąpili do pisania egzaminu dojrzałości.
"Centralne Biuro Śledcze Policji poinformowało o podejmowanych przez osobę lub osoby działaniach, których celem było sparaliżowanie przebiegu egzaminów maturalnych" – przekazała Centralna Komisja Egzaminacyjna w piśmie skierowanym do dyrektorów szkół.
- Maile z informacją o tym, że w salach, gdzie o godz. 9 miały rozpocząć się matury ma znajdować się zasobnik z niebezpiecznym gazem, trafiły do trzech elbląskich szkół: Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług, Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 oraz Szkoły Anglojęzycznej Regent - informuje kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Po sprawdzeniu przez służby alarmy okazały się fałszywe. Nie przeprowadzono ewakuacji uczniów i nauczycieli, egzaminy rozpoczęły się planowo.
Fałszywy alarm bombowy to przestępstwo. Grozi za to nawet osiem lat więzienia i kara finansowa.
"Centralne Biuro Śledcze Policji poinformowało o podejmowanych przez osobę lub osoby działaniach, których celem było sparaliżowanie przebiegu egzaminów maturalnych" – przekazała Centralna Komisja Egzaminacyjna w piśmie skierowanym do dyrektorów szkół.
- Maile z informacją o tym, że w salach, gdzie o godz. 9 miały rozpocząć się matury ma znajdować się zasobnik z niebezpiecznym gazem, trafiły do trzech elbląskich szkół: Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług, Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 oraz Szkoły Anglojęzycznej Regent - informuje kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - Po sprawdzeniu przez służby alarmy okazały się fałszywe. Nie przeprowadzono ewakuacji uczniów i nauczycieli, egzaminy rozpoczęły się planowo.
Fałszywy alarm bombowy to przestępstwo. Grozi za to nawet osiem lat więzienia i kara finansowa.
A