Gmina Elbląg - pierwsza wiejska gmina w naszym regionie, otrzymała certyfikat zarządzania jakością ISO 9001:2001. - Z dumą informujemy, że nasza gmina dołączyła do 3 procent polskich samorządów, które podjęły trud potwierdzania wysokiej jakości swoich usług - mówi Genowefa Kwoczek, sekretarz gminy.
- Mieliśmy mało czasu, pięć miesięcy ledwie, aby przeprowadzić wszystkie konieczne działania, aby certyfikat został nam przyznany - opowiada Genowefa Kwoczek, która była odpowiedzialna za ISO. - Nasz audytor był mocno zdziwiony, że mamy tak niewielu pracowników i tak wielki zakres obowiązków.
W Urzędzie Gminy Elbląg pracuje 27 osób. Gmina liczy niecałe 7 tysięcy mieszkańców, położona jest na powierzchni blisko 200 km kw., otacza miejską gminę Elbląg. Ma na razie charakter rolniczy, ale zarząd gminy marzy o przyciągnięciu tu biznesu.
- Gmina z certyfikatem to jest argument dla inwestorów - tłumaczy Grzegorz Nowaczyk, wójt gminy Elbląg. - Stabilna gospodarka finansowa, rzetelna obsługa klientów i wysoka jakość zarządzania musi do na przekonać.
Co ciekawe, to nie gminni urzędnicy dostosowali się do wymogów ISO, a raczej procedury ułożono pod działający tu system pracy.
- Od dawna staramy się, by nasi klienci byli obsługiwani jak najszybciej. Ważne, by człowiek, który przyszedł do urzędu ze swoją sprawą, wyszedł z niego z konkretną decyzją lub terminem załatwienia tej sprawy - mówi wójt Nowaczyk.
- Nie wszystko w urzędzie działa idealnie – przyznaje Genowefa Kwoczek - ale certyfikat narzuca nam ciągłe doskonalenie. I stale będziemy poprawiać to, co nam gorzej wychodzi. Certyfikat jest zasługą nas wszystkich - jesteśmy starym, zgranym zespołem.
Uroczystość wręczenia certyfikatu była głównym punktem wtorkowej sesji Rady Gminy.
Herbem gminy Elbląg jest wiewiórka. Dlaczego akurat to sympatyczne zwierzątko? Kilka lat temu, kiedy radni zatwierdzili wiewiórkę na swoją patronkę, żartowali, że jest to pracowite i gospodarne stworzenie - tak jak mieszkańcy gminy Elbląg.
W Urzędzie Gminy Elbląg pracuje 27 osób. Gmina liczy niecałe 7 tysięcy mieszkańców, położona jest na powierzchni blisko 200 km kw., otacza miejską gminę Elbląg. Ma na razie charakter rolniczy, ale zarząd gminy marzy o przyciągnięciu tu biznesu.
- Gmina z certyfikatem to jest argument dla inwestorów - tłumaczy Grzegorz Nowaczyk, wójt gminy Elbląg. - Stabilna gospodarka finansowa, rzetelna obsługa klientów i wysoka jakość zarządzania musi do na przekonać.
Co ciekawe, to nie gminni urzędnicy dostosowali się do wymogów ISO, a raczej procedury ułożono pod działający tu system pracy.
- Od dawna staramy się, by nasi klienci byli obsługiwani jak najszybciej. Ważne, by człowiek, który przyszedł do urzędu ze swoją sprawą, wyszedł z niego z konkretną decyzją lub terminem załatwienia tej sprawy - mówi wójt Nowaczyk.
- Nie wszystko w urzędzie działa idealnie – przyznaje Genowefa Kwoczek - ale certyfikat narzuca nam ciągłe doskonalenie. I stale będziemy poprawiać to, co nam gorzej wychodzi. Certyfikat jest zasługą nas wszystkich - jesteśmy starym, zgranym zespołem.
Uroczystość wręczenia certyfikatu była głównym punktem wtorkowej sesji Rady Gminy.
Herbem gminy Elbląg jest wiewiórka. Dlaczego akurat to sympatyczne zwierzątko? Kilka lat temu, kiedy radni zatwierdzili wiewiórkę na swoją patronkę, żartowali, że jest to pracowite i gospodarne stworzenie - tak jak mieszkańcy gminy Elbląg.
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska