- A moim
zdaniem - Zobacz 11
komentarzy - Zobacz
fotoreportaż - Zobacz lokalizację
zdarzenia na planie - Wersja
do druku - Podaj
dalej
Zamknij
Wpisy w kategorii Pożary i podpalenia
Proszę czekać
Błyskawiczna akcja strażaków zapobiegła rozprzestrzenieniu się pożaru, do którego doszło dziś (27 grudnia) około południa, na poddaszu budynku mieszkalnego przy ul. Grottgera. Jedną osobę z objawami zaczadzenia zespół ratownictwa medycznego przetransportował do szpitala. Zobacz zdjęcia.
Zgłoszenie o zadymieniu na klatce schodowej i pożarze na poddaszu w budynku przy ul. Grottgera strażacy otrzymali o godz. 12.12 i natychmiast do akcji zostały wysłane trzy zastępy z JRG1. W związku z zagrożeniem rozprzestrzenienia się ognia na miejsce zadysponowano również dwa zastępy strażaków z JRG2.
Po przybyciu strażaków okazało się, że od niewłaściwie zaizolowanego przewodu kominowego zapaliła się podłoga na remontowanym poddaszu. Właściciel lokalu próbował sam ugasić pożar, w wyniku czego uległ zaczadzeniu. Pierwszej pomocy przedmedycznej na miejscu udzielili mu strażacy i po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego przekazali go służbom medycznym. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Szybkie przybycie i błyskawiczna akcja gaśnicza strażaków zapobiegły rozprzestrzenieniu się ognia w budynku. W związku z dużym zadymieniem strażacy pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych.
Po przybyciu strażaków okazało się, że od niewłaściwie zaizolowanego przewodu kominowego zapaliła się podłoga na remontowanym poddaszu. Właściciel lokalu próbował sam ugasić pożar, w wyniku czego uległ zaczadzeniu. Pierwszej pomocy przedmedycznej na miejscu udzielili mu strażacy i po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego przekazali go służbom medycznym. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Szybkie przybycie i błyskawiczna akcja gaśnicza strażaków zapobiegły rozprzestrzenieniu się ognia w budynku. W związku z dużym zadymieniem strażacy pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych.
Witold Sadowski