W promocji i kulturze nie robi się nic dla turystyki a także nic dla kultury i promocji. Przez moment jakby drgnęło, coś zaczęło się dziać po czym siadło na laurach i siedzi tak od kilku lat. Obserwując obecność Wróblewskiego w urzędzie i kilkuletnią przerwę, to oceniam, że własnie w czasie kiedy go tam nie było najwięcej działo się w tych sprawach. Promocyjnie i kulturalnie rozwijały się in inicjatywy. Teraz niby to ciągną zwijając od tyłu co było i grabkami przekładają pieniądze na sport.