Na krajowej "siódemce" sznur samochodów stanął w korku (fot. rp)
Dzisiaj (16 lipca) ok. godz. 15 doszło do wypadku, w którym zderzyły się cztery samochody. W związku z tym ruch odbywa się wahadłowo. Do zdarzenia doszło niedaleko wsi Bogaczewo na trasie Pasłęk-Elbląg. Policja przesłuchuje uczestników i świadków karambolu.
Z relacji jednego z uczestników wypadku dowiedzieliśmy się, że nikomu nic się nie stało, ale o samochodach już nie można tego powiedzieć. Dwa auta trafiły na lawetę, a pozostałe zostały porysowane. W związku z wyciekiem płynów eksploatacyjnych Straż Pożarna przeprowadziła czynności zabezpieczające.
wg. mnie będzie częściej dochodzic do takich sytuacji, powodem nie jest zła jazda kierowców tylko przepełnienie na drogach i zły stan nawierzchni, dopóki nie będziemy mieli autostrad musimy byc przygotowani na takie sytuacje.