Około godziny 17.30 na ulicy Płk. Dąbka doszło do kolizji. Jak okazało się, sprawca był w stanie upojenia alkoholowego. Do czasu przyjazdu policji zatrzymali go inni kierowcy.
Podróżujący ulicą Płk. Dąbka vw transporterem mężczyźni zwrócili uwagę na dziwnie zachowującego się kierującego samochodem vw golf. Samochód jechał środkiem jezdni, zajmował dwa pasy ruchu, wykonywał niespodziewane manewry. Przy skrzyżowaniu z ulicą Cichą kierowca golfa próbował ominąć transportera, lecz zawadził o jego zderzak. Gdy kierowcy wysiedli z samochodów, okazało się, że kierujący golfem nie jest w stanie ustać na nogach i czuć od niego woń alkoholu. Aby uniemożliwić kierowcy golfa ucieczkę z miejsca zdarzenia kierowca transportera zabrał mu kluczyki.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 48-letni kierowca golfa miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Został przewieziony do izby wytrzeźwień, gdy wytrzeźwieje zostanie mu postawiony zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia.
Policja apeluje, aby wszystkie przypadki podejrzanego zachowania na drodze zgłaszać oficerowi dyżurnemu pod numerem 112 lub 997. Każdy pijany kierowca to potencjalny zabójca i dla takich osób nie powinno być pobłażania.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, 48-letni kierowca golfa miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Został przewieziony do izby wytrzeźwień, gdy wytrzeźwieje zostanie mu postawiony zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia.
Policja apeluje, aby wszystkie przypadki podejrzanego zachowania na drodze zgłaszać oficerowi dyżurnemu pod numerem 112 lub 997. Każdy pijany kierowca to potencjalny zabójca i dla takich osób nie powinno być pobłażania.
MW