Wybory samorządowe odbędą się dopiero za rok, ale samorządy już rozpoczęły przygotowania. Elbląski zakupił przezroczyste urny, do których wyborcy będą wrzucać karty do głosowania, a urzędnicy sprawdzają czy wszystkie lokale wyborcze są przygotowane do przyjęcia osób niepełnosprawnych. Zgodnie bowiem z planowanymi zmianami w ordynacji wyborczej, nie będzie możliwości głosowania korespondencyjnego.
Biało-czerwone pudła/skrzynie do głosowania odchodzą do lamusa. Zastąpią je nowe, przezroczyste urny. Ich zakup sfinansowany został z budżetu państwa przez Państwową Komisję Wyborczą. Elbląg zamówił 78 takich urn. I już są z nimi kłopoty, choć do wyborów - samorządowych - jeszcze rok.
- Są niewygodne i niewymiarowe - stwierdził Maciej Cichosz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Elblągu. - W niektórych lokalach wyborczych będzie kłopot, by zmieścić je w drzwiach.
Miejscy urzędnicy powoli przygotowują się do wyborów, które zaplanowano na listopad 2018 r. i robią przegląd lokali wyborczych. W niektórych muszą zajść zmiany.
- Chcemy, by remonty, które w najbliższym roku zaplanowano w placówkach oświatowych uwzględniały element ich dostępności dla niepełnosprawnych wyborców - wskazywał podczas wczorajszego (13 listopada) spotkania komisji spraw społecznych i samorządowych Rady Miejskiej w Elblągu dyrektor Cichosz.
Radni ochoczo zgłaszali - ich zdaniem - nieprzystosowane placówki oświatowe, które są jednocześnie lokalami wyborczymi.
- Przedszkole przy ul. Wiejskiej - wskazywał przewodniczący komisji Robert Turlej, a radna Halina Sałata "dorzuciła" SP nr 9.
Dostępność lokali wyborczych dla osób niepełnosprawnych staje się tym ważniejsza, bo planowane zmiany w ordynacji wyborczej zakładają brak możliwości głosowania korespondencyjnego.
"Wyborcy powinni oddawać swój głos poprzez akt osobistego uczestnictwa w procesie wyborczym. Prawo do głosowania przysługujące osobom, które z powodów od siebie niezależnych nie będą mogły udać się do lokalu wyborczego zostanie zagwarantowane poprzez instytucję głosowania przez pełnomocnika" - głosi uzasadnienie projektu autorstwa PiS.
- Osoby niepełnosprawne - po wcześniejszym zgłoszeniu - będą mogły zagłosować w innym lokalu, niż wskazany z racji miejsca zamieszkania, jeśli ten nie jest dla nich odpowiedni - zapewnił dyrektor Maciej Cichosz. - Monitorujemy temat na bieżąco.
Już dziś wiadomo, że w 2018 r. lokalu wyborczego nie będzie w Gimnazjum nr 7 na Lotniczej, bo gimnazjum już nie ma, a w budynku trwa remont (będzie w nim mieścić się przedszkole).
- Padła propozycja i jest na to zgoda dyrektora, by lokal wyborczy przenieść do WORD - zdradza dyrektor Cichosz. - Lokal znajduje się w centrum okręgu i jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, w internecie ma być prowadzona transmisja z lokalu wyborczego. Ale tu na ewentualne rozwiązania techniczne trzeba jeszcze poczekać.
- Są niewygodne i niewymiarowe - stwierdził Maciej Cichosz, dyrektor Departamentu Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Elblągu. - W niektórych lokalach wyborczych będzie kłopot, by zmieścić je w drzwiach.
Miejscy urzędnicy powoli przygotowują się do wyborów, które zaplanowano na listopad 2018 r. i robią przegląd lokali wyborczych. W niektórych muszą zajść zmiany.
- Chcemy, by remonty, które w najbliższym roku zaplanowano w placówkach oświatowych uwzględniały element ich dostępności dla niepełnosprawnych wyborców - wskazywał podczas wczorajszego (13 listopada) spotkania komisji spraw społecznych i samorządowych Rady Miejskiej w Elblągu dyrektor Cichosz.
Radni ochoczo zgłaszali - ich zdaniem - nieprzystosowane placówki oświatowe, które są jednocześnie lokalami wyborczymi.
- Przedszkole przy ul. Wiejskiej - wskazywał przewodniczący komisji Robert Turlej, a radna Halina Sałata "dorzuciła" SP nr 9.
Dostępność lokali wyborczych dla osób niepełnosprawnych staje się tym ważniejsza, bo planowane zmiany w ordynacji wyborczej zakładają brak możliwości głosowania korespondencyjnego.
"Wyborcy powinni oddawać swój głos poprzez akt osobistego uczestnictwa w procesie wyborczym. Prawo do głosowania przysługujące osobom, które z powodów od siebie niezależnych nie będą mogły udać się do lokalu wyborczego zostanie zagwarantowane poprzez instytucję głosowania przez pełnomocnika" - głosi uzasadnienie projektu autorstwa PiS.
- Osoby niepełnosprawne - po wcześniejszym zgłoszeniu - będą mogły zagłosować w innym lokalu, niż wskazany z racji miejsca zamieszkania, jeśli ten nie jest dla nich odpowiedni - zapewnił dyrektor Maciej Cichosz. - Monitorujemy temat na bieżąco.
Już dziś wiadomo, że w 2018 r. lokalu wyborczego nie będzie w Gimnazjum nr 7 na Lotniczej, bo gimnazjum już nie ma, a w budynku trwa remont (będzie w nim mieścić się przedszkole).
- Padła propozycja i jest na to zgoda dyrektora, by lokal wyborczy przenieść do WORD - zdradza dyrektor Cichosz. - Lokal znajduje się w centrum okręgu i jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Zgodnie z projektowanymi przepisami, w internecie ma być prowadzona transmisja z lokalu wyborczego. Ale tu na ewentualne rozwiązania techniczne trzeba jeszcze poczekać.
A