Mimo zapowiedzi władz Elbląga, że podwyżki dla nauczycieli wynikające ze znowelizowanej Karty Nauczyciela nie odbiją się negatywnie na budżecie miejskiej edukacji, 1 września w placówkach oświatowych wprowadzony zostanie "plan oszczędnościowy".
2400 elbląskim nauczycielom szkół podstawowych, średnich, gimnazjów i przedszkoli ubędzie w nadchodzącym roku szkolnym tyle godzin, ile wynosi 260 etatów (1 etat to 18 godzin tygodniowo - red.). Dla większości pedagogów oznacza to przejście na "goły" etat.
- Uznaliśmy, że tak będzie lepiej - mówi Artur Zieliński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Miasto mogłoby przecież zachować dotychczasowy stan rzeczy i zwolnić prawie 300 z nich.
W ramach planu oszczędnościowego w szkołach może także dojść do łączenia mniejszych klas, a w średnich - grup językowych.
Gorsze informacje Urząd Miasta ma dla przedszkolanek. 1 września w 30 miejskich przedszkolach zabraknie pracy dla 30 nauczycieli.
- Części z nich, pod warunkiem uzupełnienia wykształcenia w czasie kursu organizowanego przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową, zaproponowaliśmy przejście do pracy w specjalnych ośrodkach wychowawczych - dodaje Artur Zieliński. - Wypowiedzenia otrzyma jednak około 16 osób.
Wydatki na szkoły i przedszkola w Elblągu wyniosą w 2001r. 133 mln zł. Połowę tej kwoty - prawie 60 mln - samorząd dokłada do zmniejszającej się z roku na rok subwencji z budżetu państwa. Z powodu realizacji zapisów w Karcie Nauczyciela w tym roku miastu zabraknie na oświatę co najmniej 6 mln zł.
- Uznaliśmy, że tak będzie lepiej - mówi Artur Zieliński, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Elblągu. - Miasto mogłoby przecież zachować dotychczasowy stan rzeczy i zwolnić prawie 300 z nich.
W ramach planu oszczędnościowego w szkołach może także dojść do łączenia mniejszych klas, a w średnich - grup językowych.
Gorsze informacje Urząd Miasta ma dla przedszkolanek. 1 września w 30 miejskich przedszkolach zabraknie pracy dla 30 nauczycieli.
- Części z nich, pod warunkiem uzupełnienia wykształcenia w czasie kursu organizowanego przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową, zaproponowaliśmy przejście do pracy w specjalnych ośrodkach wychowawczych - dodaje Artur Zieliński. - Wypowiedzenia otrzyma jednak około 16 osób.
Wydatki na szkoły i przedszkola w Elblągu wyniosą w 2001r. 133 mln zł. Połowę tej kwoty - prawie 60 mln - samorząd dokłada do zmniejszającej się z roku na rok subwencji z budżetu państwa. Z powodu realizacji zapisów w Karcie Nauczyciela w tym roku miastu zabraknie na oświatę co najmniej 6 mln zł.
AJ