Do groźnie wyglądającego wypadku doszło dziś rano w Bogaczewie. W tył gimbusa przewożącego 20 dzieci do szkoły wjechał TIR.
O dużym szczęściu mówić mogą uczestnicy tego wypadku. Skończyło się na uszkodzeniu obu samochodów i konieczności przeprowadzenia szpitalnej obserwacji u jednego pasażera autobusu. Siedemnaścioro uczniów wróciło na lekcje, a troje rodzice zabrali do domu. Ze wstępnych ustaleń na miejscu wypadku wynika, że doszło do niego z winy kierowcy TIR-a. Według wskazań tachometru jechał on za szybko.
Drugi wypadek miał miejsce około godz. 5 także na „siódemce”. Kierowca innego TIR-a zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Nic mu się nie stało. Przyczyną tego zdarzenia była najprawdopodobniej gęsta mgła i znacznie ograniczona widoczność.
Z Waldemarem Czerskim z zespołu prasowego KMP w Elblągu rozmawia Krzysztof Fedak:
Drugi wypadek miał miejsce około godz. 5 także na „siódemce”. Kierowca innego TIR-a zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Nic mu się nie stało. Przyczyną tego zdarzenia była najprawdopodobniej gęsta mgła i znacznie ograniczona widoczność.
Z Waldemarem Czerskim z zespołu prasowego KMP w Elblągu rozmawia Krzysztof Fedak:
Mira Stankiewicz – Telewizja Elbląska