Z większości budynków po byłej mleczarni przy ul. Bema pozostała już tylko kupa gruzu. Nadal na okolicą góruje wielki komin, ale on też wkrótce zniknie. W tym miejscu wiosną ma się rozpocząć budowa osiedla mieszkaniowego.
Od lat w budynkach byłej mleczarni nie odbywała się produkcja, bo zakład nie spełniał surowych unijnych norm. Produkcję w całości przeniesiono do Młynar, a nowy właściciel mleczarni postanowił cały teren przy ul. Bema sprzedać. Kupcem okazał się jeden z ostródzkich deweloperów, który planuje w tym miejscu budowę osiedla mieszkaniowego. Prace mają ruszyć na wiosnę, od września trwa więc wyburzanie pozostałości po mleczarni. Większość budynków już zniknęła z powierzchni ziemi.
- Rozbiórka idzie zgodnie z planem, do końca lutego zostanie zakończona – poinformował nas Jakub Rybicki, przedstawiciel ostródzkiego dewelopera.
Nadal nad terenem po byłej mleczarni góruje charakterystyczny komin, ale on też wkrótce zniknie. Jak twierdzi Jakub Rybicki, inwestor ma pozwolenie na rozbiórkę wszystkich obiektów, na których usunięciu mu zależało.
- Rozbiórka idzie zgodnie z planem, do końca lutego zostanie zakończona – poinformował nas Jakub Rybicki, przedstawiciel ostródzkiego dewelopera.
Nadal nad terenem po byłej mleczarni góruje charakterystyczny komin, ale on też wkrótce zniknie. Jak twierdzi Jakub Rybicki, inwestor ma pozwolenie na rozbiórkę wszystkich obiektów, na których usunięciu mu zależało.
RG