Na przełomie roku rozpocznie się formowanie kompanii Obrony Terytorialnej w powiecie elbląskim - poinformowało nas Ministerstwo Obrony Narodowej. Dotychczas w Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Elblągu deklaracje w sprawie wstąpienia do nowego rodzaju sił zbrojnych złożyło kilkadziesiąt osób.
Zgodnie z planem tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej, w 2017 r. ma powstać Warmińsko-Mazurska Brygada Obrony Terytorialnej. Jej dowództwo zostanie sformowane w Olsztynie. A w Elblągu? - Elbląg jest jednym z potencjalnych miast, gdzie może być sformowane dowództwo batalionu OT – informuje biuro prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej.
Kandydatów do służby w OT zainteresuje fakt, że kompania w powiecie elbląskim będzie formowana na przełomie 2017 i 2018 roku. Wtedy też powinno rozpocząć się szkolenie pierwszych żołnierzy OT. Nie wiadomo jeszcze, w którym z kompleksów koszarowych na terenie Elbląga kompania będzie ulokowana.
Służba w Obronie Terytorialnej ma trwać od roku do sześciu lat. W tym czasie żołnierze mają ćwiczyć jeden weekend w miesiącu. Kandydaci, którzy nie pełnili czynnej służby wojskowej i nie złożyli przysięgi, będą mogli służyć w korpusie szeregowych. Przeszkolenie wojskowe przejdą podczas pierwszych 16 dni ciągłej służby, po której złożą przysięgę wojskową.
W czasie pokoju żołnierze OT mają działać w przypadku klęsk żywiołowych, akcji poszukiwawczych oraz zajmować się ochroną zdrowia i życia ludzi. Przewiduje się, że żołnierz OT będzie pobierał wynagrodzenie w wysokości 500 zł miesięcznie. W skład żołdu wejdzie wynagrodzenie za udział w ćwiczeniach w wysokości 200 zł i 300 zł za tzw. „gotowość”.
Docelowo MON planuje utworzenie kompanii lekkiej piechoty w większości powiatów (razem 314 pododdziałów) oraz 68 batalionów składających się z kilku kompanii. Elbląg jest rozpatrywany jako miejsce ulokowania jednego z dowództw batalionu, ale można przypuszczać, że nie będzie to dowództwo formowane w pierwszej kolejności.
Chętni do służby w nowym rodzaju sił zbrojnych mogą się zgłaszać do elbląskiego WKU, gdzie uruchomiono punkt informacyjny dla potencjalnych rekrutów. - Można się tutaj zapoznać ze szczegółami na temat powstających Wojsk Obrony Terytorialnej oraz złożyć deklarację do ich przystąpienia – mówił nam kilka tygodni temu mjr Bogdan Lech, szef Wojskowej Komendy Uzupełnień w Elblągu.
Kandydatów do służby w OT zainteresuje fakt, że kompania w powiecie elbląskim będzie formowana na przełomie 2017 i 2018 roku. Wtedy też powinno rozpocząć się szkolenie pierwszych żołnierzy OT. Nie wiadomo jeszcze, w którym z kompleksów koszarowych na terenie Elbląga kompania będzie ulokowana.
Służba w Obronie Terytorialnej ma trwać od roku do sześciu lat. W tym czasie żołnierze mają ćwiczyć jeden weekend w miesiącu. Kandydaci, którzy nie pełnili czynnej służby wojskowej i nie złożyli przysięgi, będą mogli służyć w korpusie szeregowych. Przeszkolenie wojskowe przejdą podczas pierwszych 16 dni ciągłej służby, po której złożą przysięgę wojskową.
W czasie pokoju żołnierze OT mają działać w przypadku klęsk żywiołowych, akcji poszukiwawczych oraz zajmować się ochroną zdrowia i życia ludzi. Przewiduje się, że żołnierz OT będzie pobierał wynagrodzenie w wysokości 500 zł miesięcznie. W skład żołdu wejdzie wynagrodzenie za udział w ćwiczeniach w wysokości 200 zł i 300 zł za tzw. „gotowość”.
Docelowo MON planuje utworzenie kompanii lekkiej piechoty w większości powiatów (razem 314 pododdziałów) oraz 68 batalionów składających się z kilku kompanii. Elbląg jest rozpatrywany jako miejsce ulokowania jednego z dowództw batalionu, ale można przypuszczać, że nie będzie to dowództwo formowane w pierwszej kolejności.
Chętni do służby w nowym rodzaju sił zbrojnych mogą się zgłaszać do elbląskiego WKU, gdzie uruchomiono punkt informacyjny dla potencjalnych rekrutów. - Można się tutaj zapoznać ze szczegółami na temat powstających Wojsk Obrony Terytorialnej oraz złożyć deklarację do ich przystąpienia – mówił nam kilka tygodni temu mjr Bogdan Lech, szef Wojskowej Komendy Uzupełnień w Elblągu.
Sebastian Malicki