- Prywatna firma zajmująca się odśnieżaniem elbląskich ulic zasługuje na naganę – uważa szefowa Zarządu Dróg Krystyna Dziurdź.
W ubiegłych latach Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zazwyczaj bez problemów i szybko sprzątało zasypane śniegiem ulice. W tym roku po raz pierwszy za zimowe utrzymanie dróg jest odpowiedzialne, wyłonione w przetargu Elbląskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Nowinie. Firma niestety nie stanęła na wysokości zadania. Od piątku na elbląskich ulicach wciąż leży rozjeżdżony śnieg i lód.
- Przez cały weekend odbierałam telefony od zdenerwowanych kierowców, a nawet od policji. To jest nie do przyjęcia. Ulice wyglądają tak, jakby w ogóle nikt ich nie odśnieżał - mówi Krystyna Dziurdź. - Dzisiaj pilnie spotykamy się z przedstawicielami firmy, by wyjaśnić, co się stało.
Przetarg na zimowe utrzymanie dróg w mieście wygrało Elbląskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Nowinie. Co ciekawe, wygrało tylko dlatego, że zaproponowało mniejszą stawkę za całodobowe dyżury swoich pracowników. Za odśnieżenie metra kwadratowego natomiast oferowało cenę porównywalną ze stawką, za jaką dotąd pracowało Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania.
Dyrektor Przedsiębiorstwa Robót Drogowych przyznaje, że rzeczywiście nie jest doskonałe to, co zrobiła jego firma, chociaż - jak mówi - jest sprzęt, piasek, sól i są ludzie.
- Moi operatorzy i kierowcy dopiero uczą się pracy w mieście, bo dotąd odśnieżali tylko drogi wojewódzkie i krajowe. Mam nadzieję, że sytuację opanujemy – stwierdził Ryszard Wieczorek.
- Przez cały weekend odbierałam telefony od zdenerwowanych kierowców, a nawet od policji. To jest nie do przyjęcia. Ulice wyglądają tak, jakby w ogóle nikt ich nie odśnieżał - mówi Krystyna Dziurdź. - Dzisiaj pilnie spotykamy się z przedstawicielami firmy, by wyjaśnić, co się stało.
Przetarg na zimowe utrzymanie dróg w mieście wygrało Elbląskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Nowinie. Co ciekawe, wygrało tylko dlatego, że zaproponowało mniejszą stawkę za całodobowe dyżury swoich pracowników. Za odśnieżenie metra kwadratowego natomiast oferowało cenę porównywalną ze stawką, za jaką dotąd pracowało Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania.
Dyrektor Przedsiębiorstwa Robót Drogowych przyznaje, że rzeczywiście nie jest doskonałe to, co zrobiła jego firma, chociaż - jak mówi - jest sprzęt, piasek, sól i są ludzie.
- Moi operatorzy i kierowcy dopiero uczą się pracy w mieście, bo dotąd odśnieżali tylko drogi wojewódzkie i krajowe. Mam nadzieję, że sytuację opanujemy – stwierdził Ryszard Wieczorek.
J