Archeolodzy powrócili nie tylko na elbląską starówkę (Blisko dawnego portu), ale także do Weklic - wsi leżącej przy krajowej "siódemce", między Elblągiem a Pasłękiem.
W Weklicach znajduje się jedno z największych i najbogatszych cmentarzysk skandynawskiego ludu Gotów sprzed 2 tysięcy lat. Badania, z kilkuletnią przerwą, trwają od 21 lat. Dotąd udało się odkryć prawie 500 obiektów archeologicznych, w tym ponad 400 pochówków, a w nich m.in. ponad 2500 przedmiotów wykonanych z brązu, żelaza, srebra czy złota, naczynia gliniane, brązowe i szklane oraz ozdoby z bursztynu.
W 2003 roku, w związku z przygotowaniami do publikacji monografii stanowiska, badania zostały wznowione. Naukowcy chcieli sprawdzić, gdzie znajduje się jego granica, ale znaleźli... kolejne groby. W ubiegłym roku, oprócz następnych grobów, odkryto też ceramikę, która prawdopodobnie jest pozostałością osady.
- W tym sezonie nadal będziemy się zajmować północną i wschodnią częścią stanowiska. Być może uda się określić jego granicę, choć równie możliwe jest, że pojawią się następne pochówki - mówi prowadząca badania Magdalena Natuniewicz - Sekuła z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Weklice wciąż nas zaskakują. Co roku wydaje nam się, że dotrzemy do skraju cmentarzyska, a tymczasem odnajdujemy kolejne niezwykle ciekawe groby. Wydaje nam się, że również w tym sezonie tak będzie.
Archeolog przypomina, że m.in. w związku ze Szlakiem Bursztynowym, Wysoczyzna Elbląska od tysięcy lat była popularnym miejscem dla osadników ze wszystkich stron ówczesnego świata. W pobliżu Weklic wyrosło np. Truso - legendarna wczesnośredniowieczna osada portowa, jedna z najważniejszych w regionie Bałtyku.
Pieniądze na półtora miesiąca badań przekazał Ośrodek Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego w Warszawie.
* * *
Weklicka nekropola doczekała się swojej strony internetowej. Pod adresem: www.iaepan.edu.pl/wekliceznaleźć można zdjęcia i informacje na temat tego stanowiska, wyników wykopalisk oraz spis najważniejszych publikacji naukowych.
W 2003 roku, w związku z przygotowaniami do publikacji monografii stanowiska, badania zostały wznowione. Naukowcy chcieli sprawdzić, gdzie znajduje się jego granica, ale znaleźli... kolejne groby. W ubiegłym roku, oprócz następnych grobów, odkryto też ceramikę, która prawdopodobnie jest pozostałością osady.
- W tym sezonie nadal będziemy się zajmować północną i wschodnią częścią stanowiska. Być może uda się określić jego granicę, choć równie możliwe jest, że pojawią się następne pochówki - mówi prowadząca badania Magdalena Natuniewicz - Sekuła z Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. - Weklice wciąż nas zaskakują. Co roku wydaje nam się, że dotrzemy do skraju cmentarzyska, a tymczasem odnajdujemy kolejne niezwykle ciekawe groby. Wydaje nam się, że również w tym sezonie tak będzie.
Archeolog przypomina, że m.in. w związku ze Szlakiem Bursztynowym, Wysoczyzna Elbląska od tysięcy lat była popularnym miejscem dla osadników ze wszystkich stron ówczesnego świata. W pobliżu Weklic wyrosło np. Truso - legendarna wczesnośredniowieczna osada portowa, jedna z najważniejszych w regionie Bałtyku.
Pieniądze na półtora miesiąca badań przekazał Ośrodek Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego w Warszawie.
* * *
Weklicka nekropola doczekała się swojej strony internetowej. Pod adresem: www.iaepan.edu.pl/wekliceznaleźć można zdjęcia i informacje na temat tego stanowiska, wyników wykopalisk oraz spis najważniejszych publikacji naukowych.
SZ