Dużo czasu na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej poświęcono oświacie, a konkretnie pewnym posunięciom oszczędnościowym, do jakich władze miasta zachęcają dyrektorów szkół.
Wiadomo, że oświata pochłania ponad 30 proc. miejskiego budżetu, ale podobnie jest w innych samorządach. Władze naszego miasta zachęcają do szukania oszczędności m.in. w siatce zajęć dodatkowych (gimnastyka korekcyjna, zajęcia logopedyczne itd.), bo ich zdaniem liczba godzin na takie zajęcia, którą dysponują poszczególne szkoły, jest bardzo nierówna. Tam, gdzie jest ich najwięcej, można je ograniczyć.
Dyskutowano o tym bardzo ogólnie, nie możemy więc podać, jakich szkół mogą dotyczyć oszczędności. Dyrektor Departamentu Edukacji UM Iwona Mikulska zapowiedziała, że szczegółową informację o sytuacji finansowej w oświacie przygotuje na wrześniową sesję Rady Miejskiej (swoją funkcję pełni dopiero od poniedziałku).
Kolejnym sposobem oszczędzenia na oświacie, którym zajmie się już dyrektor Mikulska, jest ograniczenie liczby wicedyrektorów w tych szkołach, gdzie jest ich najwięcej (również nie padły żadne konkrety). Wicedyrektorzy ci mają być zatrudnieni jako nauczyciele.
Dyskutowano o tym bardzo ogólnie, nie możemy więc podać, jakich szkół mogą dotyczyć oszczędności. Dyrektor Departamentu Edukacji UM Iwona Mikulska zapowiedziała, że szczegółową informację o sytuacji finansowej w oświacie przygotuje na wrześniową sesję Rady Miejskiej (swoją funkcję pełni dopiero od poniedziałku).
Kolejnym sposobem oszczędzenia na oświacie, którym zajmie się już dyrektor Mikulska, jest ograniczenie liczby wicedyrektorów w tych szkołach, gdzie jest ich najwięcej (również nie padły żadne konkrety). Wicedyrektorzy ci mają być zatrudnieni jako nauczyciele.
PD