Zakończyło się liczenie pieniędzy zebranych podczas XVIII Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Elblągu. Nasza kwota przekroczyła 120 tysięcy złotych. To absolutny rekord – cieszy się szef elbląskiego sztabu Adam Krause.
Finał WOŚP, który odbył się 10 stycznia 2010 r. był wyjątkowy. Po pierwsze, scena główna stanęła na starówce, a główne atrakcje przygotowały staromiejskie instytucje kultury - Muzeum, Biblioteka Elbląska oraz Galeria EL Grały też puby, były ciekawe pokazy na Bulwarze Zygmunta Augusta. Tradycyjnie w WOŚP wzięły oczywiście udział elbląskie szkoły.
Po drugie, organizatorem głównym XVIII Finału był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, a nie jak wcześniej Hufiec ZHP.
Po trzecie – i najważniejsze – udało się zebrać rekordową sumę 126 269,46 zł (dla porównania ubiegłoroczna WOŚP w Elblągu zebrała ponad 80 tys. zł).
- Jest to absolutny rekord w historii elbląskich finałów – podkreśla Adam Krause, szef elbląskiego sztabu WOŚP. - W imieniu sztabu składam gorące słowa podziękowań dla wszystkich elblążan za Wasze wielkie serca oraz dla wolontariuszy, sponsorów i innych ludzi dobrej woli, którzy pomogli nam przygotować finał. Dzięki Wam warto grać do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Po drugie, organizatorem głównym XVIII Finału był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, a nie jak wcześniej Hufiec ZHP.
Po trzecie – i najważniejsze – udało się zebrać rekordową sumę 126 269,46 zł (dla porównania ubiegłoroczna WOŚP w Elblągu zebrała ponad 80 tys. zł).
- Jest to absolutny rekord w historii elbląskich finałów – podkreśla Adam Krause, szef elbląskiego sztabu WOŚP. - W imieniu sztabu składam gorące słowa podziękowań dla wszystkich elblążan za Wasze wielkie serca oraz dla wolontariuszy, sponsorów i innych ludzi dobrej woli, którzy pomogli nam przygotować finał. Dzięki Wam warto grać do końca świata i o jeden dzień dłużej.
oprac. A