@00777 - Skup się na tym, bo to jest najważniejsze - "Tu potrzebne jest ostre i zdecydowane działanie wszystkich służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek publiczny. "
A co mogą służby, jeśli prawo pozwala na takie zachowania? W Singapurze płaci się około 5 tyś. złotych za rzucenie papierka po cukierku na chodnik i nie ma tam "niskiej szkodliwości społecznej" - nabroiłeś, płacisz. Policja jedzie natychmiast nawet do takich błachych spraw i surowo karze. Efekt? SPOKÓJ!